( Renault Scenic ) Awaria wtryskiwaczy - Scenic 2 dCi - odbiór z warsztatu

[porkies]

Kumpel sprzedaje scenica II z 2007 roku, 2.0 dCi, przebieg 180 tys. km.
Decyzję podjął jakieś 4 mies. temu.
Pech chciał, ze 2-3 mies. temu znajoma zatankowała zamiast diesla - benzyne.
Auto pojechało od stacji parę km stanęło, potem laweta, warsztat i auto smigało.
Miesiąc temu znajomy zrobił parę tys. km, potem gdzieś przy granicy zatankowali Scenica i auto ... zaczęło tracić moc aż w koncu stanęło.
I znowu laweta, warsztat ....
Auto trafiło do warsztatu oddalonego od miejsca zamieszkania, kumpel wrócił autem zastępczym.
Warsztat stwierdził, że trzeba robić wtryski.
Mam trudność bo warsztat jest oddalony ode mnie kilkaset km.
Auto nie zrobione a ponoć została juz wyczyszczona pompa paliwa (nie wymagała wymiany czy regeneracji) i zregenerowane wtryski.
Generalnie ponoć awaria nastąpiła z powodu paliwa złej jakości (ponoć przy granicy to częste).
Możliwe że przyczyniło sie do tego również zatankowanie benzyny zamiast ropy.
Warsztat daje gwarancję na zregenerowane/wyczyszczone podzespoły.

Auto stoi juz w warsztacie (okres Bożego Narodzenia, Nowego Roku) 3 tygodnie i ponoć jest jeszcze niezrobione. Podobno jest z jakiś problemem dot. obrotów.
I teraz moje pytania:
a. czy to mozliwe, że robią auto 7/14 dni? Rozumiem Święta, Nowy Rok ale aż tyle czasu?
b. czy taka awaria (wtrysk, pompa) jest groźna dla auta? W autoryzowanym serwisie Renault wyceniono tą naprawę (+wtryskiwcze) na pare tysięcy
c. na co uważać przy odbiorze auta (czy czegoś nie podmieniono?). Obroty równe, odpalanie bez problemów?
d. czy mogę poprosić warsztat aby np. zrobił jakieś podłączenie CLIP-a i pokazał mi (wydruk) jak zrobiono (ale jak to sprawdzić) czyli oczyszczono pompę i zrobiono wtryski?
e. poprosić o jakieś zaświadczenie co zrobili i ile dają gwarancji (albo dokładny opis na fakturze?)

[tom_speed]

ech, ktory to juz temat o tym samym aucie z tym samym problemem?

kupiles juz go, czy dalej kombinujesz??

jak to auto znajomego, to niech je sam odbiera i sam w razie czego reklamuje,
jak kupisz tak jak jest teraz, czyli "na odleglosc" to nie placz potem, ze sie na mine wpakujesz.

jak jest zrobione dobrze, to bedzie smigac,

[porkies]

[quote="tom_speed"]ech, ktory to juz temat o tym samym aucie z tym samym problemem?

Nie kombinuję. Auto ciągle stoi w warsztacie - i to mnie niepokoi. Że tak długo.
To możliwe, że zbierają się do auta 2 tygodnie?

Znajomy nie odbierze auta - zdarzenia losowe. Jest z nimi kontakcie. Auto miało być do odbioru w ub. tyugodniu ale ponoć cos nie halo z tymi obrotami.

Chyba musze kupic na odległość - auto ma być zrobione (znajomy płaci za naprawę) i ma być gwarancja na usługę.
Myśle też zrobię tak, że odbiorę auto z tego warsztatu, przejadę nim np. 200 km, pojadę do jakiegoś serwisu autoryzowanego i zapłacę za przeglą przed zakupowy i wtedy podejmę decyzję?

Zastanawiam się jednak jak sprawdzić czy dobrze zostały zrobione te wtryski i pompa.
Tam na miejscu w warsztacie - oddalonym ode mnie o kilkaset km.

[tom_speed]

jako laik nic nie jestes w stanie zobaczyc ocenic, jezeli chodzi o tego typu naprawe,

jezeli silnik bedzie pracowac poprawnie, to podpiac do clipa i zobaczyc parametry

[porkies]

Poproszę aby w warsztacie przy odbiorze podpieli clipa. Mam nadzieję ,że mają.
Na co mam wtedy spojrzeć? Jestem laikiem, nie znam renault, nie znam clipa.
Poprosić o jakiś wydruk, mają w programie otworzyć jakąś zakładkę i mi pokazać co i jak?
Na co patrzeć, na co uważać?

[Reklama]

[tom_speed]

jako laik nic nie zobaczysz !!!!!!

[porkies]

To może przy odbiorze poprosić aby podłączyli clipa albo inne urządzenie i wydrukowali jakiś stan tych wtryskiwaczy, pompy etc.
Chodzi o to abym mial jakis dowod, ze oni cos robili przez 3 tygodnie i odebralem od nich auto w takim stanie a nie innym. A nie ze odbiore zloma a oni powiedza, ze auto zlomem sie stalo po 24h.

ps. tak to jest jak sie robi auto w przypadkowym warsztacie - oddalonym o kilkaset km od miejsca zamieszkania.

[AMEK]

Kolego, tak na przyszłość: zawsze masz prawo poprosić jak nie o wydruk ("bo komputer nie ma możliwości...") to o zapis na kartce. Pamiętaj, aby pieczątkę podbili i podpisali się.
Możesz jedynie sprawdzić czy napisali Ci to samo co mają w swoim komputerku - o tyle jako laik możemy!

Co do okresu świątecznego i czasu 3tygodnie - rozumiem doskonale. Ja raz właśnie w tym czasie czekałam ponad 3 tygodnie na swoje auto. Od 19 grudnia.

A co do autoryzowanych punktów... jestem młoda, a mam już ciężkie zdanie o renault i nissanie -tym w Łodzi.
Zawsze można podjechać, ale nie zawsze warto ich słuchać do końca.