( Renault Master ) Która szkrzynia jest najszybsza? silnik 2,5D 80KM Master II

[blackcerber]

Witam,
Mam taki temat. Może ktoś pomoże. Kupiłem Mastera II wersję Maxi (2,2 metra w środku wysokości i 3,6 metra długość paki) i teraz robię z niego coś ala Kamper-Bieda Edyszyn W środku miejsce na dwa motocykle enduro i spanie. Więc nie będą wożone ciężary.
Silnik mam prosty, bez turbo 2,5D - 80KM, ale jest to spięte ze skrzynią biegów o oznaczeniu PF1 AA-017 co w praktyce oznacza, że jedzie bardzo wolno. wyprzedzanie ciężarówki to wyzwanie

Czy może ktoś wie jaka skrzynia pasowałaby do obecnego silnika i będzie miała najszybsze przełożenia?
Mogę kupić skrzynię (trafiłem okazyjnie na oferty sprzedaży takich skrzyń) :
PF1 AA-011
lub PF1 AA 023,
ale nie wiem czy któraś z nich będzie "szybsza" i czy na 100% podejdzie do silnika 2,5D (strona rozrusznika to wiem, że ma znaczenie i sterowanie skrzyni oraz rodzaj wysprzęglika)

Internety mówią, że trzy ostatnie cyfry mówią o przełożeniu.
Czy ktoś ma informacje co te ostatnie cyfry oznaczają? Jakie przełożenie się kryje w ich symbolach????

Pozdrawiam serdecznie i dziękuję z góry za odpowiedz.
Rysiek

[amples]

[blackcerber]

"Chcesz pokombinować , to może zacznij od większych kół-opon (np. 75) , nawet 7-8% idzie uzyskać , zależy co teraz tam masz" ....

Już mam założone 225/75-15"
No, może coś jeszcze pokombinuję po swojemu.
Dziękuję za odpowiedz.

[amples]

[ciupaga28]

Sie ma

Zaraz , zaraz...
Większe koła nie spowodują większej prędkości czy lepszego przyspieszenia , a wręcz przeciwnie.
Większe koła - większe opory toczenia. Więcej potrzeba energii , aby większe koła wprawić w ruch. Więc będzie jeszcze gorzej.
225/75/15 to standardowy rozmiar dla L3 H3 , L3 H2 Mastera 1997-2001.
Montaż kół 16 cali nic nie da , bo nic się nie zmieni. Zmieni tylko to , że zamiast szczęk i bębnów , będą tarcze i klocki hamulcowe.

Takim Masterem 80 KM zrobiłem prawie 500 tys km. I uwierz mi , że nic z tym nie zrobisz.
Prędkośc max na pusto to około 130 km/h. Jak miałem 1.5 T towaru to max 110 km/h. Ale to już było męczenie auta i trwało dość długo rozpędzanie. Ciężarówki na światłach mnie mijały...
Te auta już tak mają. Zbyt mały moment obrotowy , aby prawie 2000 kg pociągnąć. A co dopiero załadowany.
Co innego silnik 2.8 DTI. Tu już była turbina i to się dość ładnie rozpędzało. Lepiej wstawić silnik 2.8 DTI i mieć ponad 120 KM.

Pozdrawiam
Wojtek
_________________
Liczą się ludzie - nie samochody.
Samochód jest tylko dodatkiem do człowieka - nigdy nie powinno być odwrotnie.
Nie ważne gdzie , nie ważne po co , nie ważne kiedy - WAŻNE Z KIM !

[Reklama]

[blackcerber]

Dziękuję Wojtku za odpowiedz. Dobre wieści, że da się tym zrobić sporo kilometrów. Najwyżej wezmę o jeden dzień dłuższy urlop, aby dojechać gdzieś na miejsce.... hehee...
Pozdrawiam serdecznie.... Chciałem obczaić temat, zanim spróbuję wydać jakieś pieniądze na skrzynię biegów itd.

[ciupaga28]

Sie ma.

Nie wiem jak długo masz tego Mastera , ale jeżeli silnik jest zdrowy , to przeżyje Ciebie
Wiem , że w tych Masterach nie ma fajerwerków , ale ja bardzo milo go wspominam , bo zjeździłem nim całą Europę w zasadzie bezawaryjnie. Musisz tylko uważać na skrzynię biegów , bo zdarza się że padają synchronizatory drugiego i czwrtego biegu. To wynika z tego , że skrzynia jest trochę za slaba do tego auta , które trzeba trochę piłować , aby jechało.
Silnik ma chęć , ale skrzynia za nim nie nadąża. Musisz w miarę delikatnie zieniać biegi.
Ogólnie bardzo fajne auto. Żona Cię zostawi , a Master będzie Ci wiernie służył

Pozdrawiam
Wojtek
_________________
Liczą się ludzie - nie samochody.
Samochód jest tylko dodatkiem do człowieka - nigdy nie powinno być odwrotnie.
Nie ważne gdzie , nie ważne po co , nie ważne kiedy - WAŻNE Z KIM !

[amples]

[ciupaga28]

Sie ma.

Tu chodzi nie o opory toczenia jak bedzie szrsza opona i miała większy styk z nawierzchnią , ale o samą średnicę koła.
Ten silnik i ta skrzynia biegów nie da rady.

Mozna załozyć koła od ciężarówki i to nic nie da. Auto będzie się duzo wolniej rozpędzało , a prędkość nie wzrośnie.
Przy większym niż fabrycznie rozmiarze , poprawi się komfort jazdy. Ale nic więcej.

A wiem cos o tym , bo na zimę mam fabryczne 225/65/16 , a na lato 235/65/16. Nie ma żadnej różnicy w prędkości maksymalnej auta. Jazda jest tylko przyjemniejsza.
Jak kupiłem swoje auto miało załozone opony na lato 235/75/16 i to był dopiero komfort jazdy. Ale prędkość maksymalna pozostała bez zmian. Jednynie co , to tylko czułem że troszkę więcej siły mu potrzeba , aby sie rozpędził. To normalne oczywiście. Ale u mnie nie ma tego problemu bo mam 204 KM i 440 Nm , więc to zawsze da radę.

Pozdrawiam
Wojtek
_________________
Liczą się ludzie - nie samochody.
Samochód jest tylko dodatkiem do człowieka - nigdy nie powinno być odwrotnie.
Nie ważne gdzie , nie ważne po co , nie ważne kiedy - WAŻNE Z KIM !

[amples]

[blackcerber]

Dzięki... opony już mam założone wysokie. Jest lepiej.
Faktycznie w skrzyni czasami II bieg nie wchodzi. Szczegolnie jak zwalniam przed skrzyzowaniem i zrzucam z III na drugi. Być może synchronizatory.
Na szczęście planuję pojechać nim rocznie jedną może dwie trasy na Rumunie z motocyklami na pace. Spanie sobie zrobię w środku i mini kamper "bieda EDYSZYN" jak znalazł.
Pocieszające są opinie, że to generalnie dobry samochód i udany silnik.
Pozdrawiam