Sznowni koledzy i koleżanki! nadchodzi wiosna no i pojawiła się potrzeba zainstalowania relingów, aby móc gdzie rowerek wrzucić. wiadomo że jak się założy to potem trudno będzie zdjąć, bo to czasu nie będzie albo coś innego się wymyśli... mam takie pytanie. w pracy jeżdżę peugeotem partnerem z relingami (oryginalnymi) i powyżej 70 km/h można dostać kota od wycia wydawanego pędem powietrza. radyjko z trudem to zagłusza.
jak to wygląda w sceniku, bo mam obawy. scenia ma aerodynamiczne kształty więc w porównaniu do tego klocka powinno być o niebo lepiej ale niemam przekonania. przy okazji może ktoś chce sprzedać oryginalne relingi?
pozdrawiam
Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 259 Skąd jesteś (miejscowość / region): TUCHOLA Posiadane auto: jest citroen c4 grand picasso 07r 2.0 benzyna + gaz citroen xara picasso 1.8 16 v + gaz byl renault megane scenic 1.6 8v + gaz
Piwa: 8/5
Wysłany: Sob 07 Mar 2009, 17:42
Temat postu:
Re: ( Renault Scenic ) RELINGI DACHOWE
relingow nie polecam zuzycie paliwa napewno wzrosnie chociaz sa fajne
Kolego Mirek77. masz oczywiście rację. problem jest jednak tego rodzaju ,że mój niespełna 6 letni synek najchętniej jeżdziłby rowerkiem nawet do ubikacji, więc sam rozumiesz że mam mały kłopot. narazie jednak chyba się wyleczę z tematu, bo jak poszperałem w necie to cena za używki potrafi sięgnąć 300-400zł a do tego jeszcze jakiś bagażnik rowerowy, to troche zbyt kosztowne.
mam dwa rozwiązania; kupić bagażnik na tylną klapę, lub na przednie koło roweru założyć motylki i odkręcać je przed włożeniem do bagażnika( bo tak bez problemu włazi).
a może macie Koledzy jakiś inny pomysł pozdrowionka
Tanich rozwiązań nie ma.Masz 2 opcje bagażnika dachowego a zależy to od listew dachowych.Są bez otworów na łapy bagażnika oraz z 3 otworami.W pierwszymi drugim przypadku możesz zastosować bagażnik "łapiacy" za otwór drzwi.W drugim (otwory) najlepiej kupić używany dedykowany do Scenica.Wygląda ładnie i dobrze opracowany aerodynamicznie ,wiec cichy. Koszt około 250 zł ale trzeba zwrócic uwagę czy ma sprawne zamki i kluczyki.
Do tego i innych bagażników najlepiej dokupić rynny do przewozu rowerów.Sa nawet takie ,które załadowuje się nie wkładajac roweru na dach.
Drugie rozwiązanie , to bagażnik na klapę.Stanowczo odradzam
Trzecie : bagażnik na końcówkę haka.Drogi i wymaga dodatkowych świateł i tablicy rejestracyjnej.
Czwarte:sam podałeś .Najprościej odkręcić przednie kółko.
W przypadku Scenica oraz wszystkich Van-ów prolemem jest wyniesienie ciężkiego czasami roweru na dość znaczną wysokość i właściwe umocowanie .w przypadku wyższych od scenica aut bez drabiny prawie niewykonalne!
Wszystkie opcje dość kosztowne .Najmniej pierwsza i czwarta czyli odkręcone kółko.Pozdrawiam
witaj Tomasz. moja stenia ma listwy z otworami, dlatego właśnie rozglądałem sie za oryginalnymi z kluczykiem, ale na allegro najtaniej znalazłem za 260, a i za 390 widziałem. jeśli chodzi o klapę to mam podobne zdanie, niepotrzebne obciązenie na klapie, problem z otwieraniem, a wogóle to strach pomyśleć co by było jakby ktoś w kufer zapakował. niestety niemam haka, więc i to odpada. dzięki za sugestie, bo nie pomyślałem o tym jak potem upiąć ten rower na dachu, a z taboretem w bagazniku to troche lipa
POZDRAWIAM MIŁOŚNIKÓW STENI
Dołączył: 18 Wrz 2008 Posty: 68 Skąd jesteś (miejscowość / region): Wrocław Posiadane auto: Renault Grand Scenic III 1,5 dCi EDCRenault Clio BREAK 1,5dCi Quickshift 2009; były: Renault Grand Scenic 1.9 dCi 2004; Scenic 1.9 dTi 1999;
Piwa: 2/1
Wysłany: Wto 10 Mar 2009, 13:47
Temat postu:
Re: ( Renault Scenic ) RELINGI DACHOWE
Niestety nie zgodzę się w sprawie bagażnika rowerowego na tylną klapę. Posiadam takowy (firmy Auto Maxi) i miałem go przypiętego zarówno do scenica I jak i do scenica II. Nie ma problemów podczas jazdy nawet do 130 km/h (autostarda) z 3 rowerami.
Co się tyczy przywalenia w kufer. To jak będziesz miał odkręcone koło, wsunięty rower do środka i ktoś ci wjedzie w d.... to możesz nieźle zarobić kierownicą rowerową w tył głowy.
faktycznie z tym przywaleniem to fakt. czy mógł byś kolego podać jkieś konkrety. nazwe, model tego bagażnika,sklep , a może jakie s zdjątko. dzuęki za sugestie. POZDRAWIAM pozatym rower przewożę w bagażniku pod półką na leżąco
Pogoogluj trochę.Jest kilka firm z bagażnikami i mają własne strony.Najlepsza wg mnie Thule ale droga niestety.Moim zdaniem jednak najlepsze rozwiazanie to ORYGINALNY do Scenic bo ładnie wygląda ,jest funkcjonalny i CICHY .Na pewno kupisz do 250 zł czyli niewiele drożej od tandetnych ,rdzewiejacych podróbek .Poza tym nie masz problemów przy odsprzedaży bo zawsze chętnie kupia za cenę którą zapłacisz.Do tego stelaż na rowerek (a to już dostaniesz używane za grosze).Cała zabawa około 300 zł.Taniej chyba nic dobrego nie kupisz.
dzięki Tomasz. muszę przyznać ze jest z tym mały problem.jeśli chodzi o Thule to przeglądalem ich oferty kilka razy więc wiem że są porządnej jakości, ale właśnie pierwszym moim pomysłem był zakup oryginalnego bagażnika + jakiegoś uchwytu na rower. z uwagi na to że znalazłem oryginał najtaniej za 260 i to w kiepskim stanie, zacząłem się zastanawiać nad innym rozwązaniem, pozatym przymierzam się do CB i z uwagi na antenkę niechciałbym ''zagracać dachu'' bo to ponoć utrudnia odbiór. piszesz że oryginalny bagażnik jest cichy, jak mogę to rozumieć. niewiem jak inni ale dla mnie prędkość podróżna to ok. 105/110 km/h i jeśli przy tej prędkości jest spokój to warto to jeszcze przemyśleć. pozdrawiam
Do tej prędkości oryginał(same belki) jest praktycznie niesłyszalny.Natomiast dodatkowe elementy jak rowerek na dachu + szyna mocująca jednak grają.Nie odpowiem jak głośno bo każda konstrukcja gra inaczej.Jak pisałem ,jestem czasami pod wrażeniem szalonych gości z 3-ma lub 4 -ma rowerami na dachu pędzącymi po autostradach 180.Własnych myśli nie słyszą ,nie mówiąc jak to jest niebezpieczne.Na bagażnik i dach auta działają wtedy bardzo duże siły.W latach 80-ych kupiłem w Szwecji ,"wypasiony" bagażnik doskonałej firmy i myślałem ,że autko się popsuło.Konstrukcja była mocno rozbudowana z mnóstwem extra uchwytów ,zapięć i gum. Ten szalony wynalazek "grał"jak orkiestra symfoniczna od 50km/h! Żal było wyrzucić bo kosztował bardzo słono ale pozbyłem się na złom z radością.Od tej pory zwracam uwagę na dopracowanie aerodynamiczne bagażnika.W moim były dołożone rurki ściągające pod belkami poprzecznymi i niestety był głośny.Rurki won ( a co się naeksperymentowałem ,zanim doszedłem) i jest cicho.
Co do bagażników na klapę (nie na kulę haka) to jest szalony pomysł. Bardzo łatwo uszkodzić lakier a zawiasy drzwi często nie wytrzymują dodatkowego dużego obciążenia.Moim zdaniem najlepsze są na kulę odchylane zwłaszcza jeżeli przewozi sie np 3 rowery dla rodziny ale kosztują drogo i nie każdy ma miejsce do przechowywania . Na zwykłych belkach dachowych zawsze coś przewieziesz .Auto traktuję jako przedmiot użytku a nie przedłużenie członka lub ołtarzyk i ma na siebie zarobić (wystarczająco dużo kosztuje nawet jak stoi) .
Pozdrawiam
PS Daj znać jaką opcję wybrałeś.
Aha .przypomniałem sobie.To szwedzkie cudo było f-my Kalix.
u mnie samochód jest podobnie głównie sprzętem. zdaża mi się wozić narzędzia i rózne graty , ale w razie czego mam jeszcze służbowego Partnera więc co większe pakuję w niego. stenia jest u mnie głównie autkiem dla rodzinki. niestety niemam haka, a co do klapy też nieumiem się do tego pomysłu przekonać, zwłaszcza że przywykłem do pakowania wszystkiego w bagażnik, a jeżdżąc rodzinnie zawsze znajdzie się coś do zabrania ze sobą. no cóż.....chyba poszukam orginalnego bagażnika
Dołączył: 18 Wrz 2008 Posty: 68 Skąd jesteś (miejscowość / region): Wrocław Posiadane auto: Renault Grand Scenic III 1,5 dCi EDCRenault Clio BREAK 1,5dCi Quickshift 2009; były: Renault Grand Scenic 1.9 dCi 2004; Scenic 1.9 dTi 1999;
Piwa: 2/1
Wysłany: Sro 11 Mar 2009, 11:44
Temat postu:
Re: ( Renault Scenic ) RELINGI DACHOWE
Witam
Ja mam bagażnik firmy auto-maxi www.auto-maxi.com model rider high. Kupiłem go w sieci NORAUTO
Faktem jest, że rowery trzeba pakować ostatnie, ale jak dobrze ułożysz rzeczy w bagażniku to nie ma problemu do dostania się do nich od strony tylnych foteli. Mam dwójkę dzieci i po moim pakowaniu nie było problemu, żeby ich na przykład przebrać.
Nie zauważyłem też, żebym rysował się lakier w miejscu przyczepiania pasków ( pod warunkiem, że robisz to z głową a nie na łapu capu)
Także, jeżeli rowery przewozi się sporadycznie kilka razy w roku, to moim zdaniem taki bagażnik wystarcza.
Pozdrawiam i przyłączam się do zdania, że samochód powinien baezpiecznie jeździć a nie super wyglądać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Renault Scenic ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.