w poniedziałek oddałem auto mechanika zgłosiłem obcieranie ( zgrzytanie ) przy ostrzejszym hamowaniu ( na samym końcu przed zatrzymaniem ) + stuki na starych przejazdach kolejowych ew. kocich łbach. Facet dzisiaj dzwoni że jutro auto do odbioru i 1100 do zapłaty....
Dodam tylko że auto szło jak po sznurku i dodatkowo żadnych stuków.
Robi mnie facet w "karolka"? Powiedzmy max. 400 zł za klocki i przetoczenie tarcz ale 700 zł za kilka gumek w zawieszeniu
P.S. Przebieg w 100% potwierdzony - 106 tys. km do 88 tys. regularnie serwisowane w polskim ASO.
Czy po 106 tys. zawieszenie jest do regeneracji za ok 700 zł....? _________________
Jazda po polskich drogach sprawia, że trzeba zawieszenie remontować kapitalnie nieco częściej niż np podczas użytkowania po niemieckich autostradach Tak więc jest to możliwe, zależy jeszcze co dokładnie wymieniał.
Klocki z górnej pólki ok 160 pln tarcze (nowe) 300-400 pln,robocizna 100 pln.
Jeżeli dbasz o swoje bezpieczeństwo to toczone tarcze możesz odrazu zdjąć i wrzucić do kosza.
Żaden warsztat nie powinien wykonywać takiej usługi i jest to zabronione wszelkimi instrukcjami serwisowymi.
Podaj szczegóły odnośnie zawieszania bo można w nie wpakować i 3000 pln.
Ciężko ocenic nie wiedząc co zostało wymienione. _________________ Pozdrawiam.
wszystko rozumiem, ale jakiś miesiąc temu byłem na stacj kontroli w związku z tym stukaniem wzieli auto na szarpak i nic nie wykryli... a tu nagle facet wymienia mi kto wie co... z tego z mówił wynikało że zawieszenie było zdjęte i gdzieś je wysyłał ( powiedział włąsnie dostałem zawieszenie ) liczyłem się z wydatkiem może 200 zł za jakieś tam gumy a tu takie coś...
Jedyne co mógł wysyłać to maglownice do regeneracji.
Z resztą zawieszenia każdy warsztat da sobie radę bez problemów.
Luzy na maglu wyszły by na diagnostyce w pierwszym rzędzie.
Chłop chyba nie wie co robi bo maglownicy w SC już nie opłaca się regenerować bo koszty takiej operacji przekraczają cenę nowej.
Ktoś z forum ostatnio kupował i podawał link do allegro.
Cena za nowy magiel była naprawde śmieszna. _________________ Pozdrawiam.
Regeneracja maglownicy max 500 pln.
Toczenie tarcz mogło być drogie.
Jeżeli się na to nie godziłeś to kazał bym kupić sobie nowe tarcze. _________________ Pozdrawiam.
Sprawa jest lekko dyskusyjna.
Szkoda że ci jeszcze nie zrobił remontu silnika.
Ja bym mu nie zapłacił ,a napewno nie wszystko. _________________ Pozdrawiam.
To oszust ,dobrze ,że sygnału dźwiękowego nie wymieniał . Myślę ,że ponieważ kwota jest olbrzymia , możesz kwestionować usługę z uwagi na brak konsultacji z tobą
To będzie najlepsze rozwiązanie bo bez awantury się raczej nie obędzie.
Mechanik żeby być krytym to powinien mieć pisemne zlecenie naprawy podpisane przez klienta.
Jeżeli takiego nie posiada to jest w czarnej d..e. _________________ Pozdrawiam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Renault Scenic ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.