( Renault Vel Satis ) automat szarpanie

[kamlos89]

wlasnie dziwne bo starałem się go nie oszczędzać zeby sprawdzic czy wszystko jest dobrze.

[piotrekldz]

Witam,


miałem już vela 2.0t ale się zachciało więcej mocy i lepszych gratów, więc padło na 3.5 v6 (swoją drogą zagazowany, ale spalanie mnie czasami przeraż )

Automat niestety nie sprawdzony zbyt dobrze a wydaje mi się, że wymaga uwagi. Autkiem chciałbym jakiś czas pojeździć, wiec wypadałoby skrzynię doprowadzić do kultury.

Problemy standardowe chyba, podobne do wcześniej opisywanych. Przy przełączaniu p-r-n-d chodzi gładko i szarpnięcie jest tylko 1-2 sekundy od włączenia D. Raz mocniejsze, raz słabsze, ale jest za każdym razem przy wybraniu d.

Stoimy na światłach na hamulcu. W niespodziewanym momencie dosyć pokaźne szarpnięcie (aż mi poduszek szkoda). Eliminuje możliwość wystąpienia takich sytuacji popuszczając co chwilę na ułamek sekundy, ale nie tędy droga.

Do tego są wyczuwalne szarpnięcia przy zmianie biegów (chyba najwyraźniej widać to między 2-3).

Zauważyłem nadto, że jak zacznę jechać agresywnie, spód ze spokojnej jazdy 30-40 kmh i skończę przyspieszać przy ok 90 (kickdown, 2 do końca i 3 około 4000 rpm) dość długo nie wrzuca 4 tylko zostaje na wysokich obrotach, wydaje mi się, że trochę za długo (trochę chyba powinien, ale wydaje mi się, że jednak za długo i czasami nie chce tej czwórki wrzucić, jakby oczekiwał na ponowne wciśnięcie w spód i zmianę przy odcięciu dopiero). Jeśli dłużej zaczekam całkowicie bez gazu to w końcu zmieni, ew. muszę wcisnąć gaz, ale tak bardzo delikatnie (ew. musnąć), wtedy nagle zrzuca na 4 a jeśli nic się nie dzieje to 5).

Czy to efekt jest to tzw. przeciągania?


Pytanie standardowe - co robić?

Szczególnie dręczy mnie szarpanie, to chyba oczywiste. Wiem, że jeśli się czegoś nie zrobi, to można wpaść w większe koszty a tego chciałbym uniknąć (nie chciałbym kupić złomowej skrzyni na allegro, a szanse na wylosowanie dobrej to wg mnie 1 na 100).

Wymienić samemu tylko 3 zawory (na midparts za 1000 zł jest komplet nowych OEM, za 900 regenerowane) i olej? Trochę się boję, że częściowa wymiana oleju nie pomoże i zaraz zawory znowu padną? Do tego jeśli coś będzie nie tak, to zacznie się jeżdżenie po warsztatach, żeby regulować zawory i w mgnieniu oka zrobi się 2000 zł (1000 cewki, 200 5 litrów oleju na midparts, później zacznie się jeżdżenie po mechanikach) a będę w punkcie wyjścia (a do tego pewnie się sporo narobię przy tym sam albo z ojcem). Zaplecze warsztatowe jest w razie czego.

Wymieniać całe sterowanie (na allegro ok 2800 kompletna płyta)? Obawy jak wyżej.

Może wymienić tylko olej na początek (spuścić, auto na podnośniku, odpalamy i przerzucamy manualnie na malutkich obrotach kilka minut - taka jest procedura właściwa?)?

Prowadzić do kogoś na diagnostykę? Do kogo ewentualnie?

kamlos - jak Twoja skrzynia? Działa dobrze? Problemy nie wróciły?

bronek - jeśli to możliwe daj mi namiary na ten warsztat w Otwocku. Jeśli w 2000 da się to zrobić, to chyba byłbym skłonny zaryzykować. ...



EDIT:

kwestia przeciągania - dzisiaj autko przegonione kilkaset km ekspresówkami i autostradami, trochę po miastach i było ok. Może upały spowodowały, że skrzynce było za ciepło, zwłaszcza w miejskich korkach? Innymi słowy jak się rozgrzeje, to głupieje?

[Thalion]

prawidlowo wymiana oleju polega na tym, zeby wymienic olej na chodzacym silniku. Wyglada to tak ze podnosisz auto ospalasz je ze skrzynia na N, i zaczynasz spuszczac olej rownoczesnie go dolewajac, Robisz to tak aby poziom oleju byl caly czas staly w skrzyni. Robisz to tak dlugo az ze skrzyni nie poleci nowy olej. Ponoc taka wymiana pochlania okolo 8 litrow oleju.

[piotrekldz]

to chyba opis wymiany dynamicznej, czyli całego oleju, łącznie z tym, który jest w konwerterze.

Chyba jednak samodzielne grzebanie przy tym sobie odpuszczę, bo kombinowanie przy automacie może się źle skończyć....

[Thalion]

[Reklama]

[piotrekldz]

zrobiona regeneracja płyty i zaworów + olej - 1850 (w tym zatankował za 50, bo myślał, że nie ma paliwa, bo nie mam emulatora wskaźnika PB i uszczelka pod płytę, która się zniszczyła przy wyjmowaniu).

niepokojące objawy ustały. Dziś pierwszy raz miałem komfort jazdy bez uderzeń przy zmianie położeń lewarka i postoju na światłach w pozycji D na wciśniętym hamulcu. Do tego autko żwawsze, odpadły uślizgi i przeciąganie, spalanie mniejsze (wydaje mi się, że przez wyeliminowanie uślizgów i przeciągania). Biegi zrzuca kiedy tylko przestaję przyspieszać, jest tak jak być powinno wg mnie - dawniej jak pocisnąłem porządnie z kickdownem to z trójki żeby zejść musiałem wcisnąć gaz, żeby minimalnie zaczął przyspieszać i dopiero odpuścić - wtedy po chwili spadło na 4. Teraz puszczam gaz (albo raczej odpuszczam ze spodu) i za 2 sekundy mam już 5.

Zobaczymy jak się będzie sprawować po jakimś miarodajnym dystansie. Za 1000 km mam zmienić połowę oleju, co zrobię sam, bo dokładnie wyjaśnił jak to zrobić.

W razie czego na pw służę namiarami na gościa - 15 km od warszawy. Na kasę naciąć mnie nie chciał, choć podpuszczałem go lekko, że skoro już robimy, to może lepiej zdjąć całą skrzynię i od razy konwerter zregenerować - raptem zamiast roboty przy zdjęciu płytki za 300 zdjęcie całej skrzyni 600 (czyli 300 w górę) i konwerter 700. Powiedział, że to moje pieniądze i zrobi co chcę, ale nie widzi takiej potrzeby teraz.

[Mrozu555]

Pojechałeś tam co pisałem w Twoim temacie o skrzyni?

[piotrekldz]

Mój temat chyba został skasowany (był na granicy dopuszalności regulaminu), więc nawet nie doczytałem, bo go już znaleźć nie mogłem.

Pojechałem do gościa z allegro od Aisin Warner w Wyględach k. Warszawy (ok. 10-15 km).

Zrobiłem już od naprawy ze 450 km i jest jak w dniu odbioru, potwierdzam to co napisałem wcześniej, póki co działa ok.

pzdr. PM

[Mrozu555]

Czyli robiłeś tam co pisałem i tez ja u niego robiłem tylko, że ja miałem "trochę" większy zakres naprawy

[piotrekldz]

Mówił, że raptem chwilę wcześniej robił velka 3.0 dci kapitalkę skrzyni.

Jak u Ciebie po tym wszystkim? Pewnie mogłeś już trochę pojeździć i nieco sprawdzić...?

Powiedział mi, że u Ciebie, poza naprawą samej w sobie skrzyni - w związku z kosztami - chciałeś oszczędzić i zrobiliście tylko wymianę/regenerację zaworów bez płyty , albo odwrotnie (?, w każdym razie, że coś zostało nie zrobione). Stwierdził, że to błąd, ale i tak progres, że autko zaczęło jeździć wobec tego, co było wcześniej, no ale za te pieniądze wkurzył bym się, gdyby poprawy nie było...

Co do mnie powiedział, że skrzynka jest w nadzwyczajnie dobrym stanie i sam się nie spodziewał, że tak dobrze wyjdzie naprawa samego sterowania. Poza szarpaniem przy zmianie położeń prnd i postojem na światłach na hamulcu (no i wariowaniem po nagrzaniu) było ok. Stwierdził, że za 50-100 tys skrzynka będzie do roboty, bo są luzy choćby na półosiach, które na pewno w tym czasie się rozwiną, ale dramatu nie powinno być.

Co mnie zdziwiło - jego zdaniem w tej skrzyni nie wolno robić dynamicznej wymiany oleju. Robiąc to można zajechać sprzęt w 2 godziny. Wymiana połowy oleju, czyli tylko tego co w misce.

Generalnie irytujący człowiek (to gadanie i przeciąganie rozmów), ale wydaje się, że wie co robi i w moim przypadku nie mogę powiedzieć, że chciał mnie ograbić z kasy, co w dzisiejszych czasach się chwali.

[skee]

Cześć, na jaką kwotę można liczyć jeśli konieczna będzie generalka? Kupiłem vela po lifcie, niestety okazało się że po zagrzaniu skrzynia szarpie. Wymieniłem olej, szarpie zmalało ale nadal występuje więc czeka mnie chyba remont, co najmniej taki jak u Piotrka

[Mrozu555]

Tak to mówił o moim aucie. Nie cchciałem przyoszczedzic bo tu juz wielkiej różnicy to nie robiło. Powiedział ze zrobi tylko zawory i zobaczymy jak będzie i uważam żeto bbył dobry ruch bo skrzynia pracuje idealnie.

Skee w Twoim przypadku to raczej nie remont skrzyni a sama naprawa płyty sterującej. Koło 2000 się zamknie.

[skee]

2k to jeszcze nie tak tragicznie, bałem się kwoty rzędu 6 tysięcy

[Mrozu555]

Ja u siebie robiłem regenerację sprzęgła, wymiana tarczek i uszczelnień, filtr i olej, częściowa regeneracja sterownika i wyszło 5000, wiec nie masz czego się bać

[piotrekldz]

mrozu555 - to w takim razie albo czegoś nie zrozumiałem albo lekko wprowadził mnie w błąd (ale chyba w tym nie miał interesu, więc obstawiam to pierwsze). W sumie też tak o tym pomyślałem, że gdyby chodziło o wzrost z 2 na 5 to można by się zastanawiać, zaś z 5 na 5,5 albo 6, to już średnia oszczędność.

skee - jeśli tylko szarpie po zagrzaniu, to jak kolega wyżej napisał - na 99% masz sterowanie za 2000 (z dwoma wymianami oleju)