( Renault Master ) brak przyspieszenia i mocy

[arbeiten100]

Witam. W moim Renault Master 1998r 2.8 DTi wystąpił problem z przyspieszeniem, tak jakby nie działała turbina. Dodatkowo samochód jedzie maksymalnie 130 km/h, osiągając przy tym ok. 3tys obr/min na 5 biegu. Jadąc tą prędkością pod górę, to obroty jak i prędkość spada.

Zawór EGR został wyczyszczony. Turbinę sprawdziłem, wyciągając przewód wylotowy i sprawdzając ciśnienie powietrza wylotowego. Wydaje mi się, że jest dobra.

Powyższe czynności nic nie pomogły. Czy komuś się zdarzyła podobna sytuacja? Co może być tego przyczyną??

Dziękuję za wszelkie rady.

[ciupaga28]

Sie ma.

Na początek pytanie :
Auto dymi w trakcie przyspieszania ?
Jeżeli tak to jaki jest kolor dymu ?
Czy się dławi , czy silnik pracuje równo ?
Czy to się stało nagle , czy usterka się czasowo nasilała.
Wszystko jest istotne.

Ponadto co sprawdziłeś , sprawdź jeszcze czy nie jest zapchany filtr paliwa.
Czy smok w zbiorniku jest drożny , próbę przelewową wtrysków mógłbyś zrobić. To Ci wiele podpowie.

Zdejmij wąż od turbiny i przejedź się - sprawdzisz czy faktycznie turbo pracuje.
To są proste rzeczy do sprawdzenia , a mogą wiele wyjaśnić.

Pozdrawiam
Wojtek.
_________________
Liczą się ludzie - nie samochody.
Samochód jest tylko dodatkiem do człowieka - nigdy nie powinno być odwrotnie.
Nie ważne gdzie , nie ważne po co , nie ważne kiedy - WAŻNE Z KIM !

[arbeiten100]

Więc tak.

To się stało po sprawdzeniu wtrysków, tzn. Auto od pewnego czasu dymiło na czarno przy przyspieszaniu( nadal tak jest). Wyciągnąłem wtryski i pojechałem je sprawdzić( sprawdzano ciśnienie). Powiedziano mi, że ciśnienie jest trochę zaniżone, ale wtryski są jak najbardziej zdatne do jazdy. Wyczyścili mi je i ponownie je włożyłem. I od tej pory czuję, że samochód tak jakby stracił moc. A wczoraj jak chciałem szybciej jechać, to się nie dało( max 130 km/h.

Silnik pracuje równo. Filtry paliwa oraz powietrza były wymieniane miesiąc temu.

Czy możecie stwierdzić co może być tego przyczyną?

Wtryski wyciągałem do sprawdzenia, bo samochód od pewnego czasu zaczął mi dymić na czarno.

Może będzie jeszcze istotne to. Samochód jeszcze wcześniej dymił mi na biało, więc została wymieniona turbina. Włożona została turbina po regeneracji. Pozostał natomiast czarny dym, który chciałem wyeliminować. Wszystko działo się w przeciągu jednego czy dwóch miesięcy.

Proszę o jakieś porady. Dziękuję.

[ciupaga28]

Więc z tego co piszesz ewidentnie jest to pompa wtryskowa lub wtryski.
Wtryski , jak dają słabe ciśnienie , to są takie właśnie objawy.
Ale pompa już też może przepuszczać i dlatego ten czarny dym.
Czarny dym przeważnie oznacza kłopot z zasilaniem paliwa.

Niestety pompa jest dość kosztowna w naprawie/regeneracji.
Końcówki wtrysków to około 80 zł/sztuka.

Pozdrawiam
Wojtek
_________________
Liczą się ludzie - nie samochody.
Samochód jest tylko dodatkiem do człowieka - nigdy nie powinno być odwrotnie.
Nie ważne gdzie , nie ważne po co , nie ważne kiedy - WAŻNE Z KIM !

[arbeiten100]

Dobrze. To już mogę przypuszczać, co powoduje czarny dym.

A czy pompa wtryskowa może przyczynić się do nagłego spadku mocy oraz do ograniczenia maksymalnej prędkości?

[Reklama]

[ciupaga28]

Oczywiście że może się do tego przyczynić.

Ja nigdy tego nie robiłem , ale są fachowcy , którzy potrafią zdiagnozować kompleksowo pompę bez zdejmowania.
Jak to robią - nie mam pojęcia.
Wyjęcie i zamontowanie pompy pewnie około 200 zł. kosztuje.
Przeważnie każdy dieslowiec chce pompę wyjmować i sprawdzić na stole.

Nie polecam kupno używanej , bo jest nie duża różnica jak sam zregenerujesz swoją pompę.

Ja na Twoim miejscu najpierw doprowadziłbym wtryski do porządku.
Bo zrobisz pompę , a się okaże , że to końcówki wtryskiwaczy są do wymiany. A wtryski i tak powinieneś zrobić.

Pozdrawiam
Wojtek.
_________________
Liczą się ludzie - nie samochody.
Samochód jest tylko dodatkiem do człowieka - nigdy nie powinno być odwrotnie.
Nie ważne gdzie , nie ważne po co , nie ważne kiedy - WAŻNE Z KIM !

[arbeiten100]

Byłem ostatnio u mechanika podłączyć się pod komputer. Wykazało, że wszystko jest dobrze, a mechanik stawiał na turbine. Drugi raz ją wyciągnąłem i zawiozłem do sprawdzenia. Okazało się jest w porządku.

Czy jest może jakiś elektrozawór na pompie wtryskowej, który jest odpowiedzialny za dawkowanie paliwa? A może jakieś inne uwagi?

A czy pompa paliwa faktycznie jest w pompie wtryskowej?

[ciupaga28]

[arbeiten100]

Mam silnik właśnie 2.8 DTi i mechanik podpiął interface pod bezpieczniki.
Czy jest taka możliwości w końcu, bo jutro również zamierzam podjechać się podpiąć do innego faceta?

[ciupaga28]

Nie ma takiej możliwości.
Do DTi nie podłączysz urządzenia , którym można czytać ewentualne parametry auta.
DTi nie ma komputera sterującego pracą silnika lub pracą poszczególnych czujników.
W DCI można , bo jest gniazdo diagnostyczne OBD II.

Jezu , gdzie on podpiął w te bezpieczniki....????
Jak wziął za to kasę , to niech szybciutko oddaje , bo lekko przegiął.

Pozdrawiam
Wojtek
_________________
Liczą się ludzie - nie samochody.
Samochód jest tylko dodatkiem do człowieka - nigdy nie powinno być odwrotnie.
Nie ważne gdzie , nie ważne po co , nie ważne kiedy - WAŻNE Z KIM !

[arbeiten100]

No ja się na tym nie znam o szczerze mówiąc nie widziałem programu, z którego on coś wyczytywał. A może jest możliwość podpięcia interfejsu do samochodu( 2.8 TDi) tyle, że nie ma możliwości wykorzystania tego wtyku? I on wykorzystując moją niewiedzę naciągnął mnie? Czy W tym samochodzie w ogóle nie ma takiego wejścia? Jutro będę musiał sam się o tym przekonać.

A co do mojego problemu. Dalej będę musiał po kolei wszystko sprawdzać?

[ciupaga28]

Sie ma.

Sorry , że nie odpisałem od razu , ale musiałem się upewnić zanim coś napiszę.

Więc tak :
Możesz mieć wejście OBD , ale one nie jest do niczego podłączone. Mogą ewentualnie wychodzić z tego gniazda 2 kabelki. Nic więcej.

Ponieważ , w 2.8 DTi nie ma żadnych czujników , na podstawie których można by odczytać potencjalne błędy.
Musiałbyś mieć np. czujnik położenia wału , czujnik położenia wałka rozrządu , czujnik na listwie wtryskowej , czujnik doładowania turbiny itd.
Nie masz żadnego z tych czujników , a tym bardziej listwy wtryskowej , bo wtryski masz sterowane mechanicznie.
Więc nie ma komputera w tym samochodzie. Więc jeżeli zapłaciłeś za podłączenie to Cię naciągnął na kasę !
Sprawdź to gniazdo i zobacz ile przewodów do niego dochodzi i gdzie są poprowadzone.

Kolejna rzecz.
Pompa wtryskowa jest również sterowana mechanicznie i działa na podciśnienie. Więc pompką paliwa , jest pompa wtryskowa.

Więc ja bym obstawiał , że masz wtryski do wymiany ( końcówki wtryskiwaczy ).

Ciśnienie na wtryskiwaczach nie może być za niskie. Stąd możesz mieć dymienie i auto nie ma siły , aby prawidłowo przyspieszać.

Jak masz jeszcze jakieś pytania to śmiało.
_________________
Liczą się ludzie - nie samochody.
Samochód jest tylko dodatkiem do człowieka - nigdy nie powinno być odwrotnie.
Nie ważne gdzie , nie ważne po co , nie ważne kiedy - WAŻNE Z KIM !

[arbeiten100]

Przed chwilą sprawdziłem wejście OBD i widać, że wychodzą z niego około 10 kabelków. Więc już sam nie wiem. Może niektóre silniki nie są pozbawione komputera?

[arbeiten100]

Przypomnialo mi sie jeszcze, to ze gdy za pierwszym razem wyciagnalem a pozniej wlozylem wtryski samochod nie chcial przez chwile odpalic. Ponadto pojawilo sie tak jakby buczenie, ciche tyrkoczenie przy wyloczniku uderzeniowym. Czy moglo w tych okolicach cos sie zepsoc, albo wlasnie ten wylacznik?

[ciupaga28]

Sie ma.

Jeżeli chodzi o OBD to jakieś tam kabelki mogą być.
Ale nic nie da się zczytać jako poprawną/błędną pracę silnika lub poszczególnych jego elementów. Brak jest czujników.
Te kable mogą być poprowadzone do poduszek powietrznych , do ABS , do przekaźnika świecy płomieniowej.
Ale nic więcej , bo cała reszta jest sterowana mechanicznie.

Jeżeli chodzi o wtryskiwacze , to oczywiście , że w pierwszej chwili nie mogłeś odpalić , ponieważ wtryskiwacz był pusty i musiała pompa do niego napompować paliwo.

Przy czujniku uderzeniowym nie ma nic oprócz filtra paliwa.
W filtrze paliwa nie ma się co zepsuć. Nie ma tam nic , co by mogło wydawać jakiekolwiek dzwięki.
Czujnik uderzeniowy działa lub nie. Nie może być tylko trochę zepsuty.
Jak czujnik uderzeniowy jest uszkodzony , to nie odpalisz auta.

Tak jak napisałem wcześniej , że dobrze jakbyś sprawdził wtryskiwacze i jeżeli są do wymiany końcówki , to trzeba wymienić.
Tu nie można iść na kompromis.

Pozdrawiam
Wojtek.
_________________
Liczą się ludzie - nie samochody.
Samochód jest tylko dodatkiem do człowieka - nigdy nie powinno być odwrotnie.
Nie ważne gdzie , nie ważne po co , nie ważne kiedy - WAŻNE Z KIM !

[arbeiten100]

Dziś byłem u trzech mechaników. Jeden powiedział, że może być coś z ciśnienie turbiny lub z samą turbiną, ale on się myli, bo turbina była wymieniana dzień wcześniej.

Drugi mówił, że zawór EGR może nie przepuszczać wszystkich spalin do turbiny i kazał zaślepić. Tak zrobiłem, ale to w niczym nie pomogło.

Trzeci mówił, że po sprawdzeniu wtrysków należało je włożyć w miejsca, w których wcześniej pracowały, gdyż pompa wtryskowa mogła się przestawić do dawkowania paliwa właśnie w takim ułożeniu. Zmieniłem to, ale również nie pomogło. Wcześniej miałem zmienioną kolejność wtrysków.

Tak jak wspominałem wtryski były sprawdzone u mechanika za pomocą takiej pompki, którą wytwarzał wysokie ciśnienie. Czy jest możliwość, że podczas tego sprawdzenia, mógł on uszkodzić wtryski, bo opisywany przeze mnie spadek mocy nastąpił własnie po sprawdzeniu tych wtrysków?

Niby mechanik mi powiedział, że diesel to żadna filozofia, że jak ciśnienie w turbinie będzie dobre oraz wtryski będą dobre, to należy zabrać się za pompę wtryskową. Macie jeszcze jakieś sugestie?

[arbeiten100]

Teraz jest już wszystko dobrze. Dziś przejechałem się na autostradzie, po czym mogłem stwierdzi, że samochód odzyskał przyspieszenie. Właśnie jeden z mechaników kazał włożyć wtryski na ich poprzednie miejsce i od tej pory znowu jest OK. Wszystko było spowodowane zmianą kolejności położenia wtrysków. Dzięki za wszelką pomoc.

[dadamos]

gdzie w masterze 2.8dti 2001r jest zawór EGR

[money555]

Witam.

Mam ten sam problem. Auto nie kopci, więc chyba wtryski były wymieniane, pali ładnie, turbo pracuje, średnie spalanie w miarę przyzwoicie...

Jadąc do 75 km/h wszystko działa jak trzeba, auto przyspiesza itd., chociaż zauważyłem, że na niskich biegach auto wkręca się do pewnych obrotów i potem już dalej nic, tylko zmiana biegu na wyższy (np. do 3500). Do 85km/h rozpędza się już bardzo powoli, a 95 km/h udało mi się uzyskać jedynie jadąc z górki. Pod górkę prędkość potrafi spaść do 75 km/h.

Auto mam od 2-óch dni więc nic jeszcze nie sprawdzałem/wymieniałem, ale zastanawiam się co może być tego przyczyną... Czy pojechać sprawdzić wtryski czy pompę wtryskową i pod jakim kątem ją sprawdzać??? Może szukać zupełnie gdzieś indziej...? Czekam na porady.

Pozdrawiam.

Auto ma 550 tys. przebiegu.

[money555]

Temat dawno rozwiązany ale może komuś się przyda...

U mnie problemem okazał się brak zabezpieczenia na lince gazu blisko pompy wtryskowej przez coś linka od gazu nie była naciągnięta jak należy... Głupota wtedy, jednak pompa pół roku później i tak poszła do regeneracji.