Witam. Przeglądając forum Mastera zauważyłem, że bardzo mało porad dotyczy silnika 3,0. Ponieważ ostatnio samodzielnie wymieniłem przy nim świece żarowe mogę podzielić się doświadczeniem. Zaczęło się tak. Przestała mi gasnąć kontrolka świec żarowych przy zimnym silniku. Kiedy przejechałem trochę aż silnik się zagrzał, zgasiłem go i uruchomiłem ponownie to już kontrolka gasła normalnie. I tak za każdym razem, kiedy silnik ostygł nie gasła, po zagrzaniu gasła. Postanowiłem kupić świece żarowe i samodzielnie je wymienić. Świece kupiłem przez Allegro z firmy z Płocka, bo były najtańsze. Po wpisaniu świece żarowe Master 3,0 czy Nissan Patrol 3,0 jeden czort, jest ich pełno. Świece firmy HKT o numerze CP-73 model Nissan, Made In Japan. Zapłaciłem 69 zł za sztukę, czyli ok. 280 zł kpl. ( jedna świeca w ASO 231 zł czyli 924 zł kpl.) Do tego dokupiłem klucz nasadowy nr 12, długi cienkościenny z odpowiednim otworem na świecę w środku. Koszt 12 zł. I do roboty. Zdejmujemy cały filtr powietrza i ukazuje nam się cała góra silnika. Musimy odkręcić cztery śrubki kluczem nr 10 aby zdjąć 2 osłonki wtrysków. Po ich zdjęciu widzimy już wtryskiwacze a przed nimi od strony kabiny 3 świece żarowe. Tak 3, bo czwarta jest pod kolektorem nie wiem, od czego ale małym i bardzo prosto jest go odkręcić. Klucz zwykły, płaski najlepiej oczkowy nr 12 i odkręcamy trzy śrubki. Wszystkie dostępne od góry bez problemu. Po odjęciu kolektora mamy na wierzchu komplet świec. Na końcu każdej z nich przykręcony jest nakrętką kabelek elektryczny. Kluczykiem nr 7 odkręcamy nakrętkę i zdejmujemy kabelek na bok, aby nam nie przeszkadzał. Gniazdo świecy zamknięte jest okrągłym plastikowo-gumowym dekielkiem, który przekręcamy o 45 stopni(jak denko w słoiczku), aby się wypiął i zdejmujemy. Zakładamy klucz nasadowy nr 12, o którym pisałem wyżej i wykręcamy świecę. Po wyjęciu możemy ją sprawdzić, bo jak wyjmiemy wszystkie to nam się pomylą, która skąd była. Ja oparłem świecę gwintem o plusowy zacisk ten z prawej strony pod maską i krótkim kabelkiem połączyłem korpus świecy z masą. Po sekundzie widać czy działa. Ale to tylko przez ciekawość, bo i tak wymieniałem wszystkie na nowe. Nową świecę wkręcamy w miejsce starej i przykręcamy z wyczuciem. Zakładamy dekielek, przekręcamy o 45 stopni, aby się zapiął, zakładamy kabelek, nakrętkę i jedną świecę mamy wymienioną. Trzy pozostałe wymieniamy w taki sam sposób. Zakładamy kolektor, 2 osłony wtrysków, filtr powietrza i po robocie. Mnie tak z paroma papieroskami zajęło to 2 godz. W moim przypadku wszystko wróciło do normy. Spalona była tylko jedna świeca a silnik już to odczuwał i ciężej palił. Świece grzeją, kontrolka gaśnie kiedy powinna, jest OK a w kieszeni zostało 196 zł, bo tyle zaśpiewali mi za wymianę w ASO Renault w Łodzi. Jeśli komuś pomoże moja rada jak to zrobić to się bardzo cieszę. Pozdrawiam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Renault Master ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.