Witam! Mój mechanik zaleca mi zmianę oleju z syntetycznego z półsyntetyczny. Argumentuje to m.in. tym że wyciszy to prace silnika. Auto ma 270 tys. oryginalnego przebiegu. Szukałem jakiegoś pół syntetyka do mojego silnika f4r. Z tego co się orientuje to do tego silnika musi spełniać normę rn0710. Znalazłem tylko jeden olej półsyntetyczny z tą normą: https://www.motul.com/pl/pl/products/oils-lubricants/6100-synergie-10w40?f[application]=139&f[range]=25 . Jakie inne oleje mogę wlać aby wszystko było w porządku? Reszta producentów w olejach 10w140 nie uwzględnia normy rn0710. Czekam na sugestie.
Dołączył: 19 Lip 2013 Posty: 121 Skąd jesteś (miejscowość / region): Wielkopolska Posiadane auto: Renault Vel Satis 2,0T 2005
Piwa: 2/4
Wysłany: Pon 28 Lip 2014, 13:45
Temat postu:
Re: ( Renault Vel Satis ) zmiana oleju
Jeżeli silnik nie bierze oleju nadmiernie, to absolutnie nie przechodzić na półsyntetyk! Ten silnik z uwagi na turbosprężarkę i po części też na hydraulikę lużów zaworowych wymaga oleju w pełni syntetycznego - oczywiście na półsyntetyku czy hydrokrakowanym też pojedzie, ale szkoda psuć taki dobry silnik. Przejście z oleju syntetycznego na półsyntetyk może być podyktowane jedynie ekonomią - jeżeli dolewki syntetyku nadmiernie obciążają portfel (choć różnica ceny pełno- i półsyntetyku nie jest zbyt duża).
Nie ma racji mechanik, gdy mówi, że półsyntetyk wyciszy silnik! Wyciszyć może przejście na syntetyk o większej gęstości na ciepło, np. 5W50.
Zwracam też uwagę, że większość olejów z napisem sugerującym technologię syntetyczną to uszlachetnione oleje mineralne poddane procesowi hydrokrakowania - to nie są oleje syntetyczne! Warto sprawdzić, że zalewamy silnik prawdziwym, pełnym syntetykiem. Widziałem rozebrane silniki z przebiegiem 200.000 km na oleju HC i pełnym syntetyku: różnica w czystości porażająca!
Silnik pracujący na oleju w pełni syntetycznym z wymianą co 15.000 km odwdzięczy się bezawaryjną, długą pracą bez potrzeby dolewania oleju!
Akurat świetny skądinąd silnik 2,0T po prostu domaga się pełnego syntetyku i krzywdę robią mu ci, którzy leją co innego...
Dołączył: 19 Lip 2013 Posty: 121 Skąd jesteś (miejscowość / region): Wielkopolska Posiadane auto: Renault Vel Satis 2,0T 2005
Piwa: 2/4
Wysłany: Pon 28 Lip 2014, 23:33
Temat postu:
Re: ( Renault Vel Satis ) zmiana oleju
Zapewne narażę się wielu Kolegom, ale Elf 5W40 (niezależnie od nazwy) to olej hydrokrakowany. To dobry olej, ale nie syntetyczny. Do tego silnika polecam pełen syntetyk, naprawdę warto troszkę dopłacić...
Renault zaleca ELF-a i daje gwarancję silnika więc nie jest tak źle.
Myślisz że ja robili testy to Motul-a zalewali ?
Już w fazie projektowej zakłada się jaki olej bedzie się stosować.
Oczywiście jak ktoś chce to może lać pełny syntetyk jednak silne właściwości myjące mogą spowodować rozszczelnienia bo w autach używanych to wiadomo jak to z przebiegami.
Wystarczy że auto ma "dziurę" w książce serwisowej,cofa się licznik a do ASO jedzie się żarówkę wymienić i tak min. buduje się wiarygodność przebiegu. _________________ Gdy idziesz po taniości zawsze kończy się drogo
Yamaha FJ 1200
Dołączył: 19 Lip 2013 Posty: 121 Skąd jesteś (miejscowość / region): Wielkopolska Posiadane auto: Renault Vel Satis 2,0T 2005
Piwa: 2/4
Wysłany: Sro 30 Lip 2014, 18:05
Temat postu:
Re: ( Renault Vel Satis ) zmiana oleju
Minęły czasy, kiedy producentowi zależało na długotrwałym zadowoleniu klienta i na kilkusettysięcznych przebiegach, teraz auto ma wytrzymać do końca gwarancji, a potem niech się klient martwi... Producent nie ma żadnego interesu w tym, żeby zalewać silniki droższym olejem (syntetycznym), wystarczy minerał hydrokrakowany, bo tańszy i umowa z z Elfem zobowiązuje. Najlepszy dowód, że Renault zaleca w silnikach dCi wymianę oleju co 30.000 km, co powoduje zacieranie i obracanie panewek (ten sam silnik w Nissanach z wymianą oleju co 15.000 km takich problemów nie wywołuje), ale producent ma to gdzieś i do tej pory nie przyznał się do swojego ewidentnego błędu. Przykłady można mnożyć, np. brak zaleceń producenta w zakresie cyklicznej wymiany oleju w skrzyniach automatycznych.
To, że Renault zaleca olej HC Elf, to jeszcze nie wyrocznia, że taki olej rzeczywiście wystarczy. Naprawdę warto lać pełen syntetyk, ten silnik jest tego wart.
Mitem również jest wypłukiwanie przez olej syntetyczny uszczelnień w silniku z większym przebiegiem i rozpuszczanie nagarów - między bajki to można włożyć...
Wiem, co mówię, dlatego polecam olej syntetyczny...
Masz wiele racji ale pamiętaj też o finansach,ludzie nie mają kasy i najczęściej ograniczają wydatki na auto i to jest problem.
Polecam Elf-a dla tego że można go dostać za naprawdę dobre pieniądze w 5L opakowaniach (z Francji) i to jest połączenie rozsądku z dobrymi parametrami.
Jeżdżę zawodowo osobówkami i już od dłuższego czasu stosuję ELF-a,auta po 400 kkm idą do sprzedania (silniki sprawne i nie biorące oleju).
Generalnie najważniejsze by silniki bez FAP-a dostały silnik w klasie A3,a te z FAP-em olej niskopopiołowy.
Bo pełnym syntetykiem w klasie A5 można narobić szkody. _________________ Gdy idziesz po taniości zawsze kończy się drogo
Yamaha FJ 1200
Dołączył: 19 Lip 2013 Posty: 121 Skąd jesteś (miejscowość / region): Wielkopolska Posiadane auto: Renault Vel Satis 2,0T 2005
Piwa: 2/4
Wysłany: Czw 31 Lip 2014, 08:22
Temat postu:
Re: ( Renault Vel Satis ) zmiana oleju
Zgadzam się z Tobą, Kolego. Elf robi dobre oleje i oczywiście jeżdżąc na nich nie zarzynamy silnika. Chodziło mi o to, że silnik 2,0T jest naprawdę dobry i udany, więc aby wydłużyć jego kondycję warto zalewać go pełnym syntetykiem, jeśli finanse pozwolą. W tej chwili zupełnie przyzwoite oleje HC ściągane z Francji czy z Niemiec w bańkach pięciolitrowych można kupić za symboliczne pieniądze: znajomy mechanik kupuje TOTAL 9000 (5W40 HC) po 62 zł. za 5 litrów. Ja płacę 180 zł. za taką samą bańkę syntetyku LIQUI MOLY - różnica trzykrotna!
Mimo to w porównaniu do kosztów paliwa wymiana oleju jest kroplą w morzu wydatków, więc jednak polecam pełen syntetyk, jeśli finanse pozwalają...
No i super że się zrozumieliśmy
Widzisz często pomagam ludziom czy tam usiłuję bo pojawiają się u mnie (mam komp) i oczekują że jak "kliknę" bedą mieli nowy silnik
Najsmutniejsze jest to że jeżdżą dieslami bo wyczytali że mało palą a jak mówię zmień filtr paliwa to słyszę: "ale on kosztuje 70 zł i 2 lata temu wymieniałem !"
I to pokazuje jak wygląda sytuacja większości użytkowników....
Dlatego nigdy nie namawiam do najdroższych rozwiązań tylko wskazuję drogę by w ogóle wymieniali..... _________________ Gdy idziesz po taniości zawsze kończy się drogo
Yamaha FJ 1200
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Renault Vel Satis ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.