( Renault Vel Satis ) pulsacyjnie dzialajace wspomaganie

[Thalion]

Witam, problem pojawil się wczoraj. Kierownica zaczela się dziwnie zachowywać. Wspomaganie działa ale tylko przy pewnych katach obrotu kierownicy. Tzn krecac kierownica idzie ona lekko ciężko lekko ciężko. Dodam, ze podniosłem caly przod auta do góry i wspomaganie nadal pracowalo dziwnie-pulsacyjnie. No i sprawdziłem wizualnie nic nie blokuje kola ani nic z tych rzeczy. Czy to będzie problem z pompa wspomagania czy maglownica?


Dodam, że kierownica podczas skretu kolami w tych miejscach, w których chodzi ciężej nie odbija podczas skretu co praktycznie sprawia, ze kierownica wogle nie odbija.

[damianpieszko]

Pewnie nic ci to nie da ale jechałem kiedyś autostradą ze znaczną prędkością i po wytraceniu prędkości do pozwalajacej bezpiecznie wejść w łuk na zjeździe z autostrady o mało z niego nie wypadłem bo......kierownica stawiała taki opór że w pierwszym momencie będąc przyzwyczajonym do dobrego wspomagania w aucie nie zareagowałem mocniejszym skrętem. Przypuszczam że po wytraceniu prędkości nie zadziałał poprawnie system który odpowiedzialny jest za zmniejszanie/zwiększanie siły wspomagania zależnie od prędkości. Coś się zawiesiło i przeszło dopiero po odłączeniu akumulatora.

[Thalion]

Sadze ze u mnie jest cos innego poniewaz u mnie kierownica obraca sie ciezko tylko przy peenych okreslonych katach obrotu

[remikrad]

To jest tylko moja hipoteza - któryś kardan na kolumnie kierowniczej ( z tego co pamiętam są chyba dwa),może któreś z jego ogniw szwankuje.
_________________
Zasłyszane: ,,Arkę zbudował amator, profesjonaliści zbudowali Titanica".

[Thalion]

[Reklama]

[remikrad]

"Jak w kolumnie to moge ja rozlaczyc z przekladnia na krzyzaku i sprawdzić.."-chodzi mi właśnie o ten i drugi wyżej (już w kabinie).
_________________
Zasłyszane: ,,Arkę zbudował amator, profesjonaliści zbudowali Titanica".