Master 125 km,plandeka 8 EP,zrobilem 1300km w jednym ciagu z 4 przystankami i nagle auto stracilo moc zaswiecilo sie
USTERKA WTRYSKU -stop - klucz - silnik .
dojechalem do telefonu bez mocy silnika i wezwalem ADAC niestety nie mogli mi naprawic wiec odwiezli z autostrady do ich bazy.
wczesniej od okolo 3 miesiecy slyszalem przy ruszaniu i na poczatku kazdego biegu pod obciazeniem dzwiek jakby w tlumniku cos gonilo.
auto zapala i jedzie ale niema mocy.
CO MOZE BYC USZKODZONE ???
Auto ma dopiero 28000km,czy jest jakas rekojmia jezeli to cos powaznego???
Ostatnio zmieniony przez iras1971 dnia Nie 26 Lip 2015, 22:33, w całości zmieniany 1 raz
Nie chcę być nieuprzejmy ale w 528000 lub 428000 to uwierzę. Podepnij się pod kompa i sprawdź w komputerze jest zapisany przebieg. Nawet delphi autodata lub kts to przeczyta nie mówiąc o clip-ie.
nie musze sie podpinac poniewaz auto kupilem nowe.
raz w roku wymieniam olej w salonie renault,chociaz bym nie musial jezeli patrzec na ksiazke .
jezdzi tylko dwa razy w miesiacu z meblami ogrodowymi po miescie(okolo60km),
oraz jezeli nawali inne auto to na czas naprawy go zastepuje.
wiem ze nie do uwierzenia ale w tym wypadku tak jest.
A podpinałeś pod komputer , aby sprawdzić czy są jakieś błędy ?
Pozdrawiam
Wojtek _________________ Liczą się ludzie - nie samochody.
Samochód jest tylko dodatkiem do człowieka - nigdy nie powinno być odwrotnie.
Nie ważne gdzie , nie ważne po co , nie ważne kiedy - WAŻNE Z KIM !
Jak tylko turbina padła , to jeszcze nie ma tragedii. Oczywiście pod warunkiem , że nie będziesz jej naprawiał w ASO
Najważniejsze , że zdiagnozowana usterka.
Pozdrawiam
Wojtek _________________ Liczą się ludzie - nie samochody.
Samochód jest tylko dodatkiem do człowieka - nigdy nie powinno być odwrotnie.
Nie ważne gdzie , nie ważne po co , nie ważne kiedy - WAŻNE Z KIM !
przy tym stanie kilometrow to jest tragedia dla Renowki !
zobaczymy czy dostane kulans--renkojmie na turbo.
dalej czekam na odpowiedz od producenta Renault.
jezeli nie dostane rekojmi to bedzie to moja ostatnia renowka.
A , z jakiej racji Renault ma Ci dać rękojmię ???? Gwarancja się skończyła już dawno.....
Pozdrawiam
Wojtek _________________ Liczą się ludzie - nie samochody.
Samochód jest tylko dodatkiem do człowieka - nigdy nie powinno być odwrotnie.
Nie ważne gdzie , nie ważne po co , nie ważne kiedy - WAŻNE Z KIM !
Hej,
odebralem autko z warsztatu reno-- chodzi ladnie,renowwka zgodzila sie na kulanc-renkojmie w 40 procentach.
lepsze to niz nic---chociaz uwazam ze powinni przejac koszt calkowity naprawy przy tych kilometrach.
zaplacilem 60 % rachunku tj.4800 zlotych.
4800 zł zapłaciłeś za naprawę turbiny ???? I to już po " rabacie " ????
W najlepszym zakładzie w Warszawie kompleksowa naprawa ( demontaż + montaż ) turbiny wraz z czyszczeniem całego układu to koszt max 2000 zł brutto.
Średnia cena w Warszawie to około 1500 zł brutto. A , w Warszawie nie jest tanio...
Moim zdaniem bez sensu przepłacona naprawa.
Ale z drugiej strony , to kto bogatemu zabroni....
Pozdrawiam
Wojtek _________________ Liczą się ludzie - nie samochody.
Samochód jest tylko dodatkiem do człowieka - nigdy nie powinno być odwrotnie.
Nie ważne gdzie , nie ważne po co , nie ważne kiedy - WAŻNE Z KIM !
mowimy o nowej turbinie z roczna gwarancja i wszystkimi naprawami z wymiana zwiazanymi jak np.wymiana oleju ,filtra........ w SALONIE RENAULT nie w jakims warsztacie.
pzdr
A , czym Twoim zdaniem różni się ASO Renault od dobrego warsztatu niezależnego ? Moim zdaniem tylko i wyłącznie ceną.
W jednym i w drugim pracują ludzie.
Powiem więcej... Dla przykładu jest taka firma w Warszawie zajmująca się naprawą , wymianą i wszystkim co z tym związane i dają 2 lata gwarancji na turbinę.
Piszesz o oleju i filtrach... Koszt oleju i filtra to 200 zł. Olej 5W30 GM + filtr dobrego producenta. Wymiana bezpłatna.
Sorry , ale w życiu nie zapłaciłbym za to 4800 zł. Tym bardziej , że płacę z własnej kieszeni , bo auto jest moje prywatne.
Skoro miałbym mieć tak samo zrobione i jeszcze 2 lata gwarancji , to po co przepłacać ? Tym bardziej , że w kieszeni zostałoby co najmniej 2800 zł.
Jeżeli miałbym auto służbowe , to miałbym to gdzieś ile mój szef by zapłacił za naprawę.
Ale cena 4800 zł ( po rabacie ) nie jest żadną promocją. To jawny rozbój w biały dzień.
Ale to moje zdanie i możesz się z nim nie zgadzać.
Pozdrawiam
Wojtek _________________ Liczą się ludzie - nie samochody.
Samochód jest tylko dodatkiem do człowieka - nigdy nie powinno być odwrotnie.
Nie ważne gdzie , nie ważne po co , nie ważne kiedy - WAŻNE Z KIM !
salon renault takie ma ceny trafic na dobry warsztat to trzeba miec duze szczescie,tym bardziej ktory daje gwarancje i ja honoruje potem.ja bylem w kilku niezaleznych warsztatach i nie mam dobrych doswiadczen.
masz duze szczescie ze trafiles na taki warsztat nic tylko polecac trzeba.
rozboj to jest usterka turbo przy 27000km.powinni pokryc caly rachunek.przypuszczam ze turbo od nowosci bylo uszkodzone bo auto teraz o wiele lepiej chodzi-jezdzi,a ja myslalem ze 125 koni to za slaby silnik- ateraz wymiata.Chyba juz renowki nie kupie--raczej citroena 180 koni,albo mercedesa 319 -190 koni.
pzdr
Co do cen w ASO to z zasady są baaardzo wysokie. I to mnie nie dziwi. Nie od dziś wiadomo , że producenci aut zarabiają nie na sprzedaży samochodów , a właśnie na serwisie i częściach zamiennych.
Czasami warto usiąść na spokojnie i poczytać w necie , na forach opinie o różnych warsztatach. Lub wprost na forum zapytać o jakiś warsztat godny polecenia.
Ja byłem kilka razy w ASO na podpięcie pod komputer. Bo taki jak oni mają z takimi programami , to gdzieś indziej ze świeczką szukać. Ale nie ma takiej tragedii , bo koszt takiej diagnozy w ASO to jedynie 100 zł. Raz na pół roku można sobie pozwolić.
Ps. To już jest mój trzeci Master. I następny też będzie Master na 100 %. To auto pasuje mi najlepiej.
Teraz mam wersję 150 KM. Ale już niedługo moim autem zajmie się V-tech i będzie prawie 200 KM i około 480 Nm.
W poprzednim Masterze też zrobili mi program i byłem super zadowolony. Ponad 500 tyś km nim zrobiłem i dlatego teraz też zagościł ponownie Master.
Ale teraz nie ma co gdybać. Najważniejsze , że auto jest sprawne i gotowe do pracy.
Pozdrawiam
Wojtek _________________ Liczą się ludzie - nie samochody.
Samochód jest tylko dodatkiem do człowieka - nigdy nie powinno być odwrotnie.
Nie ważne gdzie , nie ważne po co , nie ważne kiedy - WAŻNE Z KIM !
hej,
do tej pory tez mialem same mastery i bylem zadowolony 600000km to byl pryszcz tylko swiece zarowe i wtryski a tak to silnik byl nie do zajechania,ale teraz to nie wiem jeszcze jakie bedzie nastepne.
do tej pory to nawet nie porownywalem a teraz to napewno zrobie rozeznanie i porownanie.
pzdr
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Renault Master ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.