( Renault Clio ) Poduszka silnika - Renault Clio 1,5 dCi [wideo]

[MEDION]

https://www.youtube.com/watch?v=PZAvjHADi2U

Jadę, naparza!!!!! coś z prawej strony.
Oglądam, przyglądam, nasłuchuję, pukam, stukam, bujam i nic...
Nie wiem co za cholera.
Jadę dalej, jakaś nierówność na drodze i efekt taki, jakby łożysko waliło o kielich.
Wymiana łożyska (dwa razy, bo efekt nie zniknął po wymianie pierwszego na nowy). Wymieniłem drugi, bo myślałem, że ten nowy jest walnięty. Był dobry.
Zamiana z lewej na prawą i na odwrót, nic się nie zmieniło. Dalej waliło coś z prawej strony.
Stacja diagnostyczna, przegląd bardzo szczegółowy przez Pana diagnostę i mechanika. Brak konkretów.
Ręce opadają.
Diagnosta zauważył (podniesiona maska w czasie badań amortyzatorów), że w czasie uruchamiania silnika bardzo mocno bujało nim w przód i w tył.
Myślę sobie. Przecież to diesel i bujać nim będzie troszeczkę mocnej, jak benzynowym silnikiem.
Ale faktycznie zabujało nim tak, jakby zaraz miał wypaść z komory.
Padła prawa poduszka.
Dzisiaj, po dwóch tygodniach gehenny z "waleniem" czymś w coś, skończył się problem, z którym walczyłem, jak z wiatrakami.

[marekwodniak]

Jakaś nerwowa ta wymiana na tym filmie .Trzeba jeszcze podeprzeć śilnik najlepiej pod skrzynią biegów .I tylko oryginalna poduszka gwarantuje że się sprawdzi na długi czas koszt około 200zł.Te taniochy około stówy długo nie wytrzymują .Jeszcze trzeba odpalić silnik aby się ułożył pod poduszkę i dopiero dokręcać.

[MEDION]

Tak jak napisałeś, tak zrobiłem.
Może nie ja, tylko Pan mechanik.
A poduchę kupiłem hiszpańskiej produkcji za 195 zł.
Dziękuję za podpowiedź i odpowiedź.

[greendoors]

Tak jak napisałeś, tak zrobiłem.
Może nie ja, tylko Pan mechanik.
A poduchę kupiłem hiszpańskiej produkcji za 195 zł.