( Renault Vel Satis ) Vel satis 2.0T komunikat o błędzie wtrysku+ESP+service

[d.rydz]

Witam wszystkich. Wiem że temat już poruszany ale nie znalazłem odpowiedzi bo większość aut to diesle. Mam problem z tym komunikatem gdy auto osiągnie normalną temperaturę pracy. Do rozgrzania auta wszystko ok. Silnik to 2.0 turbo F4R z instalacją LPG stag-4. Czytałem na innych forach i mowa jest o paru elementach: regulator ciśnienia wtrysku paliwa, EGR, czujnik pedału gazu. Wiem że muszę podpiąć pod clipa ale może ktoś z was już borykał się z tym błędem. Z góry dziękuję i pozdrawiam.

[damianpieszko]

Wielu z nas borykało się z tym błędem łącznie ze mną i jak nie podepniesz pod clipa to możesz na czuja wymieniać części. U mnie pedał gazu.
Czasem także wyskakuje ten błąd jak odpalę auto w garażu i akurat wiatr wwieje spaliny do środka. Wtedy błąd idzie z przepływki.
Także loteria lub clip

[d.rydz]

Witam ponownie. Już jestem po clipie. Mech kumaty bo pokasował błędy i kazał polatać do pełnego nagrzania aby wywaliło nowe błędy. Mówił że dopiero wtedy określi w co trzeba inwestować. Ja już nie potrzebnie wpakowałem parę stówek . Na początek sonda lambda bo jakieś "płaskie" wskazanie. Fakt. Odpiąłem i pracuje kulawo oczywiście "check" na desce ale jedzie. Na razie nie wywala tego błędu o wtrysku. Zamówiłem sondę i jak zamontuję to napiszę jakie rezultaty.

[Roadkiller]

U mnie przy takim zestawieniu: błąd ESP + błąd wtrysków + błąd czujników parkowania + błąd ręcznego i trybie awaryjnym (2500obr) + check podczas jazdy we mgle / deszczu / po myjni winą okazała się przepustnica. Po ponownym przyuczeniu już jeżdżę 4 miesiąc (5000km) i jest spokój. Na Clipie wywaliło błąd przepustnicy.
_________________
Moje auta:
- 2014 Renault Trafic Long ok. 590.000km
- 2013 Renault Trafic Long ok. 680.000km (sprzedany)
- 2013 Opel Vivaro ok. 710.000km
- 2006 Mercedes Vito 115CDI Extra Lang ok. 1.390.000km (sprzedany)

...i 5 innych pojazdów

[ferrus]

Witam, żeby nie zakładać nowego tematu podepnę się. 2,0 t Gaz STAG od długiego czasu nie mogę poradzić sobie z moją versalką obroty biegu jałowego falują, po odpaleniu zimnego silnika po minucie, dwóch jazdy auto zwalnia tak jak bym ściągną noge z gazu po paru sekundach zaskakuje ponownie i jedzie normalnie, czasem wejdzie w tryb awaryjny to znaczy obroty faluję nie reaguje na nic nie da się jechać po zgaszeniu i odpaleniu jedzie normalnie, czasem podczas przyspieszania mam wrażenie jakby wypadał zapłon albo nie chodził jeden cylinder ostatni wywaliło mi checa sonda lambda obwód grzałki a ma dopiero rok i jakieś 20tyś przejechane. Pod clipem nie pokazuje błędów wymieniłem świece i cewki na orginały, przepustnica była w regeneracji. Pomóżcie bo nie mam już pomysłów może jest jakiś kumaty mechanik w okolicy Żywca, Bielska

[Reklama]

[sandman_pl]

U mnie pomogło (miałem takie same objawu) wyczyszczenie i przełożenie miejscami czujników powietrza.
https://zapodaj.net/fc8b6caf3be78.jpg.html

[d.rydz]

Witam ponownie. Jestem po wymianie sondy (tej zaraz za turbo). Przez to że jezdziłem na odpiętej oczywiście miałem check na desce. Auto na benzynie jezdzi w miarę normalnie na lpg już jest lipa. Znów ten błąd i gaśnięcie. Pomimo że check po paru dniach zgasł to clip jednak będzie niezbędny. Zobaczymy co wywali. Pytanie do postu wcześniejszego. Po zamianie czujników nic się nie dzieje?

[sandman_pl]

Po "naprawie" jest ok. W ciągu 4 miesięcy (w sumie zrobiłem ponad 6kkm) tylko raz szarpnął jak jechałem na lpg. Na benzynie jest ok. Przedtem szarpał i przy przyspieszaniu i normalnej jeździe (w okolicach 2-2,5tyś. obrotów, zarówno na benzynie jak i lpg). A szarpało tak, że myślałem, że silnik wyskoczy. Oczywiście choinka na desce. Zimny ciężko było zapalić. Najśmieszniejsze, że CLIP nie pokazywał błędów związanych z czujnikami. Roboty z tym jest na 5 minut, zaszkodzić, nie zaszkodzi a może rozwiązać problem (lewy i prawy czujnik są takie same).

[ferrus]

Po wyczyszczeniu mapsensorów i podmianie miejscami obroty się troche uspokoiły, ale nadal jest problem na zimnym silniku. Zauważyłem również że jak wcisnę hamulec to słychać przez kilka sekund silniczek od wspomagania hamulców ten pod akumulatorem i obroty zaczynają lekko falować. Myślicie że jest tam jakaś nieszczelność? Ale jaki wpływ może to mieć na prace silnika?

[ferrus]

Witam ponownie, dalej męcze się z moimi problemami. Zmierzyłem ciśnienie na cylindrach 1-11, 2-12, 3-13, 4-8 czy to może być powodem nierównej pracy silnika na biegu jałowym, braku mocy na zimnym silniku przez kilkaset metrów?? po próbie olejowej na 4 cylindrze ciśnienie wzrosło do 14 jak myślicie ile może kosztowac remont silnika??

[Mrozu555]

Jak najbardziej brak kompresji na 1 z cylindrów może być powodem bo nie zachodzi odpowiedni proces spalania.
_________________

[ferrus]

Podczas drugiej próby na 4 cylindrze ciśnienie utrzymywało się w okolicy 6 atm, a nagle skoczyło na 12 tak jak by się coś zamkneło. Obstawiam wałek rozrządu czy ktoś się orientuje ile moze kosztować taki wałek??

[Mrozu555]

To nie wina walka. Daj to auto do kogoś kto się zna na swojej robocie.
_________________

[ferrus]

To jak nie wałek to co to może być?? A może masz jakiegoś dobrego magika w okolicy Żywca

[Mrozu555]

Braku kompresji raczej doszukiwalbym się w zaworach szczególnie ze jeździsz na gazie.
_________________