Dołączył: 07 Lut 2011 Posty: 252 Skąd jesteś (miejscowość / region): Silesia Posiadane auto: Vel Satis 3.5 Initiale Paris 2005
Piwa: 5/11
Wysłany: Czw 28 Kwi 2016, 14:45
Temat postu:
Re: ( Renault Vel Satis ) Szukam i szukam i nie mogę znaleźć Vel Satis 3.5 :(
Dokładnie, brałem w midparts. Nowe kosztują 1000, regenerowane 750 tyle że z informacji które można znaleźć na zagranicznych forach, jak i naszym, volvo, wynika że na dłuższą metę regeneracja elektrozaworów to półśrodek, delikatnie mówiąc. Dalej, robiąc to samemu trzeba wiedzieć że w sprzedaży występuje nowa, poprawiona wersja zaworów która pasuje do sterowników rewizji 2 i 3, w velach sprzed liftu występuje sterownik pierwszej generacji. Z tego co udało mi się dowiedzieć to zawory z tego sterownika mają wtyczki przesunięte o 90 stopni więc ich montaż wymaga lekkiej rzeźby. Co do samej płyty sterownika to tam nie ma czego regenerować, labirynty olejowe wyfrezowane w blokach aluminium ze stalowymi zaworami. Wszystko wypłukałem i przemyłem zmywaczem do hamulców i później benzyną. Na to przyszły nowe zawory i nowy olej do skrzyni, wymiana dynamiczna też jest prosta i opisana na forum Espace. Łącznie poszło 14 litrów przed wymianą zlałem 300ml i wlałem środek do płukania automatów LM, olej który później wychodził był dużo brudniejszy niż te pierwsze 300ml - wniosek taki że pomógł. Przed tą operacją skrzynia szarpała przy redukcji z 3 na 2, przy wrzucaniu D i R i przy zapinaniu biegu na światłach, po tym wszystkie problemy odeszły w niepamięć. Od siebie polecam, jeśli ktoś czuje się na siłach - zrobić samemu, jeśli nie to odesłać na "regenerację", niemniej jednak automat który szarpie lub przeciąga zmiany ale nie ma uślizgów na biegach to na 99% problem samego sterownika a to jak widać nie jest takie straszne.
Dołączył: 12 Wrz 2015 Posty: 339 Skąd jesteś (miejscowość / region): Wawa Posiadane auto: Vel Satis 3.0DCI/ Avantime 3.0 V6/ P807 2.2 hdi/ P106 1.6 16v Rallye
Piwa: 12/0
Wysłany: Czw 28 Kwi 2016, 19:58
Temat postu:
Re: ( Renault Vel Satis ) Szukam i szukam i nie mogę znaleźć Vel Satis 3.5 :(
Dzięki za info. Ja swoją skrzynie juz regenerowałem wraz z regeneracja sprzęgła ale nie robiłem zaworów bo nie było takiej potrzeby. Teraz podszarpuje czasem na światłach jak puszczam hamulec i czasem jak sama redukuje chyba z 4 na 3 (jak zwalnia się do 50km/h). Sterownik do skrzyni mam drugi wiec na nim wymienię sobie zawory a na aucie tylko podmienie płyty. Olej w skrzyni mam nowy bo zmieniałem niedawno. _________________
Dołączył: 07 Lut 2011 Posty: 252 Skąd jesteś (miejscowość / region): Silesia Posiadane auto: Vel Satis 3.5 Initiale Paris 2005
Piwa: 5/11
Wysłany: Czw 28 Kwi 2016, 20:19
Temat postu:
Re: ( Renault Vel Satis ) Szukam i szukam i nie mogę znaleźć Vel Satis 3.5 :(
Jakie miałeś objawy sprzęgła ? u mnie coś w napędzie emituje cichy, acz słyszalny dźwięk. Coś jakby maszynowe wycie, tyle że to jest zależne od prędkości auta, nie od obrotów silnika i występuje tylko pod obciążeniem. Jeśli miałbym strzelać to dyferencjał ale kto wie ?
Re: ( Renault Vel Satis ) Szukam i szukam i nie mogę znaleźć Vel Satis 3.5 :(
skee napisał:
Dokładnie, brałem w midparts. Nowe kosztują 1000, regenerowane 750 tyle że z informacji które można znaleźć na zagranicznych forach, jak i naszym, volvo, wynika że na dłuższą metę regeneracja elektrozaworów to półśrodek, delikatnie mówiąc. Dalej, robiąc to samemu trzeba wiedzieć że w sprzedaży występuje nowa, poprawiona wersja zaworów która pasuje do sterowników rewizji 2 i 3, w velach sprzed liftu występuje sterownik pierwszej generacji. Z tego co udało mi się dowiedzieć to zawory z tego sterownika mają wtyczki przesunięte o 90 stopni więc ich montaż wymaga lekkiej rzeźby. Co do samej płyty sterownika to tam nie ma czego regenerować, labirynty olejowe wyfrezowane w blokach aluminium ze stalowymi zaworami. Wszystko wypłukałem i przemyłem zmywaczem do hamulców i później benzyną. Na to przyszły nowe zawory i nowy olej do skrzyni, wymiana dynamiczna też jest prosta i opisana na forum Espace. Łącznie poszło 14 litrów przed wymianą zlałem 300ml i wlałem środek do płukania automatów LM, olej który później wychodził był dużo brudniejszy niż te pierwsze 300ml - wniosek taki że pomógł. Przed tą operacją skrzynia szarpała przy redukcji z 3 na 2, przy wrzucaniu D i R i przy zapinaniu biegu na światłach, po tym wszystkie problemy odeszły w niepamięć. Od siebie polecam, jeśli ktoś czuje się na siłach - zrobić samemu, jeśli nie to odesłać na "regenerację", niemniej jednak automat który szarpie lub przeciąga zmiany ale nie ma uślizgów na biegach to na 99% problem samego sterownika a to jak widać nie jest takie straszne.
Jaką rzeźbę trzeba robić, mógłbyś coś więcej napisać?
Dołączył: 12 Wrz 2015 Posty: 339 Skąd jesteś (miejscowość / region): Wawa Posiadane auto: Vel Satis 3.0DCI/ Avantime 3.0 V6/ P807 2.2 hdi/ P106 1.6 16v Rallye
Piwa: 12/0
Wysłany: Czw 28 Kwi 2016, 21:01
Temat postu:
Re: ( Renault Vel Satis ) Szukam i szukam i nie mogę znaleźć Vel Satis 3.5 :(
Skee u mnie po 1 pojawiał się błąd LockUp i uslizgiwal napęd na każdym biegu.
Obiaw wycia który podajesz wydaje mi się ze tez miałem i dodatkowo dochodziły wibracje jak by były nie wyważone koła. Do wymiany łożysko podpory prawej półosi napędowej. Czytałem że dość sporo osób miało z tym problem. _________________
Dołączył: 29 Kwi 2016 Posty: 3 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kartuzy Posiadane auto: brak
Piwa: 0/0
Wysłany: Pią 29 Kwi 2016, 18:05
Temat postu:
Re: Szukam i szukam i nie mogę znaleźć Vel Satis 3.5 :(
pawele38 napisał:
Witam wszystkich.
Powiem szczerze zakochałem się w Renault Vel Satis 3.5 V6 wersja initiale w jasnej skórze. Wcześniej miałem Mercedesa W210 E270 CDI (fajny ale rdza je na potęgę), potem Audi A8 D2 2.8 (jak dla mnie bez rewelacji), następnie BMW E38 Lift 735iL (skrzynia automat padła wysoki koszt naprawy), a obecnie mam Smarciaka Kaszlaka. Strasznie mi się spodobał Vel Satis, samochód marzenie, ale wiadomo jest zawsze jakieś ALE. Szukam i szukam i nie mogę znaleźć, jeździłem kilkoma egzemplarzami to z Płocka to z Kutna to z Krakowa, we wszystkich problem z automatem. Mam pytanie, czy ktoś zna kogoś kto planuje takowy egzemplarz sprzedać. Na Allegro, otomoto, czy olx nie ma nic ciekawego bo jeździłem i to są padła. Pozdrawiam Vélocité et Satisfaction
Mozesz podac linki ogloszen ktore autka juz ogadales i cos bylo nie tak, zaoszczedzilbys troche czasu innym.
Dołączył: 07 Lut 2011 Posty: 252 Skąd jesteś (miejscowość / region): Silesia Posiadane auto: Vel Satis 3.5 Initiale Paris 2005
Piwa: 5/11
Wysłany: Wto 03 Maj 2016, 16:06
Temat postu:
Re: ( Renault Vel Satis ) Szukam i szukam i nie mogę znaleźć Vel Satis 3.5 :(
lukis3 napisał:
Jaką rzeźbę trzeba robić, mógłbyś coś więcej napisać?
Nie wczytywałem się dokładnie bo temat nie dotyczył mojego typu skrzyni ale chodziło o przelutowanie lub przerobienie wtyczek na wtryskiwaczach tak aby te mieściły się w płycie sterującej.
Mrozu555 napisał:
Skee u mnie po 1 pojawiał się błąd LockUp i uslizgiwal napęd na każdym biegu.
Obiaw wycia który podajesz wydaje mi się ze tez miałem i dodatkowo dochodziły wibracje jak by były nie wyważone koła. Do wymiany łożysko podpory prawej półosi napędowej. Czytałem że dość sporo osób miało z tym problem.
Dzięki za trop, piwo poleciało. Szkoda że wirtualne
Re: ( Renault Vel Satis ) Szukam i szukam i nie mogę znaleźć Vel Satis 3.5 :(
Witam dawno mnie nie było. Samochody które oglądałem to, strasznie nie polecam Lukas Car w Płocku (allegro) totalne padło właściciel komisu sobie nim jeździ stan lakieru ok ale maska to tragedia, brak osłony silnika z pod spodu, szyba kierowcy zacina się tapicerka taka sobie, w czasie jazdy zapala się servis a skrzynia szarpie. Nadkola przednie nieprzymocowane, a najlepsze podłączyli przy mnie go do kompa to tyle błędów było że szok, zawieszenie może być ale tapicerka wybita, na dodatek karta się zacięła przy sprawdzaniu, katuje właściciel ten samochód bardzo mocno. Właściciel komisu bardzo zachęca do kupienia. Następny to Komis w miejscowości DUDKI (Gratka), lakier ok wnętrze ok, zawieszenie ok, brak jakichkolwiek komunikatów, podczas jazdy wszystko super temp silnika ok ale jak się wyłączy silnik temp od razu wskakuje na max wentylatory wieją, a jada próbna wyniosła zaledwie 10-15km i strasznie dawało gorącym powietrzem z silnika po otwarciu maski (może to termostat a może uszczelka pod głowicą), skrzynia przechodzi w tryb awaryjny po kilku kilometrach ale nie szarpie. Właściciel komisu nieprzejmujący się sprzedażą. Następny to prywaciarz w Krakowie (allegro) tarcze żyletki klocków nie ma a skrzynia podszarpowoje na wstecznym, ma podtlenek gazu średnio chodzi na silnik. Pozdrawiam mam nadzieje że komuś pomoże
Re: ( Renault Vel Satis ) Szukam i szukam i nie mogę znaleźć Vel Satis 3.5 :(
Witam dawno mnie nie było. Samochody które oglądałem to, strasznie nie polecam Lukas Car w Płocku (allegro) totalne padło właściciel komisu sobie nim jeździ stan lakieru ok ale maska to tragedia, brak osłony silnika z pod spodu, szyba kierowcy zacina się tapicerka taka sobie, w czasie jazdy zapala się servis a skrzynia szarpie. Nadkola przednie nieprzymocowane, a najlepsze podłączyli przy mnie go do kompa to tyle błędów było że szok, zawieszenie może być ale tapicerka wybita, na dodatek karta się zacięła przy sprawdzaniu, katuje właściciel ten samochód bardzo mocno. Właściciel komisu bardzo zachęca do kupienia. Następny to Komis w miejscowości DUDKI (Gratka), lakier ok wnętrze ok, zawieszenie ok, brak jakichkolwiek komunikatów, podczas jazdy wszystko super temp silnika ok ale jak się wyłączy silnik temp od razu wskakuje na max wentylatory wieją, a jada próbna wyniosła zaledwie 10-15km i strasznie dawało gorącym powietrzem z silnika po otwarciu maski (może to termostat a może uszczelka pod głowicą), skrzynia przechodzi w tryb awaryjny po kilku kilometrach ale nie szarpie. Właściciel komisu nieprzejmujący się sprzedażą. Następny to prywaciarz w Krakowie (allegro) tarcze żyletki klocków nie ma a skrzynia podszarpowoje na wstecznym, ma podtlenek gazu średnio chodzi na silnik. Pozdrawiam mam nadzieje że komuś pomoże
Dołączył: 08 Cze 2016 Posty: 10 Skąd jesteś (miejscowość / region): Łęczyca/łódzkie Posiadane auto: Renault Vel Satis, 3.5 v6, 2003
Piwa: 0/0
Wysłany: Czw 09 Cze 2016, 09:50
Temat postu:
Re: ( Renault Vel Satis ) Szukam i szukam i nie mogę znaleźć Vel Satis 3.5 :(
To może ja dodam coś od siebie na świeżo po zakupie...zanim kupiłem swoją versalke, obejrzałem dwie w Kutnie - Dudki 11. Jedna v6 benzyna za chyba 10900. Na zdjęciach piękna, w ogóle wystawione dwie aukcje więc myślałem że są dwa różne auta w Kutnie. Jak zobaczyłem z bliska to już nie było tak ładnie...wizualnie auto widać odpicowane ale zaniedbane, wg mnie nie ma takiego przebiegu, problemy ze skrzynią i drobnymi rzeczami z elektryki, gościu miał to w zupie i nawet nie zachęcał do kupna, malowane zderzaki a co do reszty to nawet nie sprawdzałem bo szkoda było mi czasu. Kolejne auto z Kutna tyle że 2.0 turbo chyba nawet z gazem o ile dobrze pamiętam. Jak chciałem podjechać zobaczyć, to się okazało ze jest problem z gazem i auto jest gdzieś tam w warsztacie, ogólnie niby wszystko Oki, coś tam skrzynią delikatnie poszarpuje, więc dałem sobie spokój. Następna wizyta w komisie w Zgierzu Vela 2.0 turbo...piękny czarny z jasnym wnętrzem coś koło 13 tys. Auto z daleka Oki ale z bliska i wewnątrz już średnio...Nie wiem jak jeździ bo nie można było się przejechać bo już kończyli pracę i w ogóle korki są...połamane schowki, powycierane plastiki i trochę [cenzura] które świadczą o podejściu właściciela do auta...Następna wycieczka to kostrzewy pod Tarnowem polift 2.0 turbo z niby 2006 roku. Przez telefon pięknie, wszystko w serwisie, ogólnie igła...okazało się że jest 2005 r. Bieda wersja, dużo otarcia na zewnątrz gdzie żeby doprowadzić do igły to pół auta do malowania. Miał też dużo plusów...zawieszenie podrobione i mechanicznie bardzo w porządku. Koleś buja się z nim od 8 miesięcy więc myślę że urwać z ceny troszkę można.koniec końców przejechałem 1200 km po naszym pięknym kraju żeby kupić swoją Versalke...uważam że za te pieniądze co zapłaciłem czyli 12 tys po negocjacjach z 13,5 to dobra cena. Ogólnie ciężko znaleźć coś z oryginalnym przebiegiem, dobrym motorem i skrzynią oraz w oryginale...mnie się prawie udało bo do ideału to już muszę sam sobie dopiescic...Pozdrawiam i życzę przyszłym poszukującym pięknych okazji bo auto jak dla mnie świetne zwłaszcza w wersji initiale paris i v6 pod maską _________________ "Bo prosto jest zbyt prosto"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Renault Vel Satis ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.