( Renault Master ) Master 2015 rok - dławi sie przed 2 tyś obrotów

[ciupaga28]

Sie ma


the_1piotr - Ty jesteś jakiś nienormalny... I to nie jest tylko moje zdanie , ale praktycznie w każdym temacie w którym się wypowiadasz ludzie piszą Ci żebyś się skontaktował z lekarzem...
Jeżeli dla Ciebie zaświecenie się zółtej kontrolki silnika oznacza tylko problem z układem paliwowym , to ja Ci gratuluję i współczuję zarazem.
Najpierw się dokształć , a dopiero wypowiadaj.
Nie masz żadnego doświadczenia praktycznego z Masterami. Żadnego. Wiesz tylko tyle ile wyczytasz , a później to wklejasz w tematach. Takie kopiuj-wklej.
Żeby ogarnąć różne tematy/zagadnienia trzeba mieć również wiedzę z praktyki , a nie tylko z onet.pl....

Ja zrobiłem Masterami ponad 1.5 mln kilometrów i praktycznie znam te auta na wylot.
I wszystko co wiem z praktyki to przekazuję tu na tym Forum.
Wielu usterek , które są opisywane w tematach nie przerabiałęm osobiście i dlatego w takich tematach staram się nie wypowiadać.

Ty za to w każdym temacie zabierasz głos nie mając żadnej wiedzy praktycznej związanej z danym modelem auta.

To co piszesz to jakieś herezje z kosmosu. Moje rady pomogły już wieeelu osobom z tego Forum.
Jak do tej pory nie było żadnej sytuacji , że ktoś po mojej poradzie uszkodził sobie auto.

Jeszcze raz Ci powtórzę żebyś dobrze zrozumiał : wszystkie moje konkretne porady wynikają z własnego doświadczenia. Jeżeli u mnie to się sprawdziło , to u innych również może to być rozwiązaniem problemu.

Pozdrawiam
Wojtek
_________________
Liczą się ludzie - nie samochody.
Samochód jest tylko dodatkiem do człowieka - nigdy nie powinno być odwrotnie.
Nie ważne gdzie , nie ważne po co , nie ważne kiedy - WAŻNE Z KIM !

[eekz]

Ekhem. Ja osobiście też bym zostawił EGR w spokoju.. Raczej mimo wszystko bym się skupił na np przepływomierzu. W Masterze własnie przepływka była winna za turbo dziurę.

Natomiast w Traficu miałem takie same jaja z obrotami przy zwarciu na sondzie lambda. Błędu w tym przypadku również nie biło.
Ostatnio mój Movano (2011) również zaczynał przerywać przy około 2000 obrotów pierwszą rzeczą jaką sprawdziłem była sonda i okazało się, że to strzał w dziesiątkę. Sonda jest droga, bo od 360 do 500PLN, ale wszystko wróciło do normy i już normalnie auto jedzie i przyspiesza (wcześniej się dławiło, drgało). Także proponuję sprawdzić czy ten problem masz tylko na ciepłym silniku, czy na zimnym też. W moim przypadku było zwarcie na grzałce.

edit:
A Clip jest niby taki mądry i wszechwiedzący, a jeżeli chodzi o lambdę to [cenzura]. Nie ma absolutnie żadnych parametrów do sprawdzenia sondy.

[the_1piotr]

jakiś debilizm zagniezdził sie na forum

milejów doradza demontaz czesci klimatyzacji której nie rozumie znaczenia

ciuaga28 doradza jezdzenie z odłaczonym przepływomierzem gdy tymczasem to skutkuje zapaleniem sie check engine i mozliwoscią uszkodzenia katalizatora w dci oraz fapu jesli jest . poczym doradza zaslepienie EGR zeby było zabawniej

normanie debile pajacują na forum

wioskowy poziom mechaniki poczym ciupaga rzuca text to poszukaj dobrego diagnosty .....bo juz mu sie durne pomysły z eksperymentowaniem skończyły

to jest poziom forum

[Emiś]

Kolego mam Cię na oku.Albo zmieniasz podejście, pisownie i nie widzę wyzwisk,albo będziemy rozmawiać inaczej.
_________________
Nie znam się,kobietą jestem ...

(zpa 1256585)

[CTMASTER]

Edner a co myślisz o tym że u mnie właśnie po wymianie chłodniczki zaczely sie problemy z turbo dziurą.
Odłączyłem z ciekawości przepływomierz i faktycznie masterek lepiej jechał. Może tak być że chłodniczka jest cały czas otwarta i na wolnych obrotach ma złą mieszankę i dlatego się dławi? A jak się odłączy przepływke to z automatu komputer daje więcej powietrza i dlatego jedzie auto normalnie?

[Reklama]

[edner]

[wiechpiotr]

Chciałbym się pdłączyć pod temat. Master 2013 125km. Przy równomiernej jezdzie zamula sie i zanim zareaguje na gaz musi chwile pomyśleć.Dzieje sie tak w momęcie gdy temperatura powietrza na zewnątzr przekracza 15 stopni gdy jest zimno problemu nie ma. Po jakimś czasie na wyświetlaczu wyskakuje sprawdz wtrysk, sprawdz układ wydechowy, przełącza sie w tryb awaryjny, a problem z zamulaniem znika idzie od samego dołu. Po podłączeniu clipa wyszedł błąd (obwód doładowania).Ktoś coś podpowie. Z góry dziękuje.

[lockbud]

Witam panowie robi się ciepło i problem wraca jak bumerang, mnie serwis wymienił poraz kolejny chłodniczkę i EGR
niestety nic to nie dało, sam już nie wiem co to może być, a może ktoś doszedł do sedna sprawy?
_________________
Pozdrawiam Robert

[ciupaga28]

Sie ma.

Sprawdzałeś czujnik ciśnienia spalin ?
Bardzo często przeciera się przewód gumowy i może powodować takie objawy.
Jest on z tyłu silnika na górze.
Jak ja miałem ten przewód uszkodzony , to na początku tylko się lekko dławił i falowały leciutko czasami obroty.
Później jak już kompletnie pękł to wyskoczyły błędy : wtrysku i układu wydechowego. Oczywiście odcinało tempomat co było bardzo męczące w trasie.

Pozdrawiam
Wojtek
_________________
Liczą się ludzie - nie samochody.
Samochód jest tylko dodatkiem do człowieka - nigdy nie powinno być odwrotnie.
Nie ważne gdzie , nie ważne po co , nie ważne kiedy - WAŻNE Z KIM !

[CTMASTER]

[ciupaga28]

Sie ma.

Jest w przepływomierzu.

Pozdrawiam
Wojtek
_________________
Liczą się ludzie - nie samochody.
Samochód jest tylko dodatkiem do człowieka - nigdy nie powinno być odwrotnie.
Nie ważne gdzie , nie ważne po co , nie ważne kiedy - WAŻNE Z KIM !

[CTMASTER]

Myślisz że to może być przez ten czujnik? Można to jakoś sprawdzić przed kupnem nowego przepływomierza? Pamiętam że jak odłaczyłem wtyczkę od przepływki to wyskakiwały błędy na zegarach ale samochód jechał sprawnie i dynamicznie. Tylko z tego co mi wiadomo to tak się dzieje bo jest w trybie awaryjnym i ma zwiększone dawki.

[ciupaga28]

Sie ma.

A sprawdzałeś parametry pracy w czasie rzeczywistym ? Wtedy masz jakie są wartości u Ciebie , a jakie powinny być fabrycznie.
Drugim sposobem jest oczywiście podmiana od kogoś. To najłatwiejsze , a zarazem trudne , bo nie każdy chce pożyczać taką część...
Jakbym był w Twojej okolicy to byś mój wziął i sprawdził. Ale nie wiem kiedy będę w Twoich okolicach.

Pozdrawiam
Wojtek
_________________
Liczą się ludzie - nie samochody.
Samochód jest tylko dodatkiem do człowieka - nigdy nie powinno być odwrotnie.
Nie ważne gdzie , nie ważne po co , nie ważne kiedy - WAŻNE Z KIM !

[CTMASTER]

[ciupaga28]

Sie ma.

Zanim mój znajomy mechanik stwierdził przyczynę błędów , dławienia się i falowania obrotów , to gdzie indziej chcieli mi wymieniać sondę lambda , turbinę , wtryski i pompę wtryskową itd...
Niestety nie pamiętam już teraz jakie miałem błędy na Clipie.
Wymienił mi rurkę za 20 zł i problem znikł.
Co nie znaczy że to samo może być u Ciebie. Ale warto sprawdzić tą gumową rurkę bo to nic nie kosztuje , a przy okazji jak będzie w słabym stanie to wymienić samą rurkę gumową.
Widzisz... , najgorsze jest to , że żaden komputer diagnostyczny nie poda Ci dokładnej przyczyny , a tylko ogólną informację o usterce. I tu powstaje problem , bo za daną ogólną usterkę może odpowiadać kilka rzeczy.



Pozdrawiam
Wojtek
_________________
Liczą się ludzie - nie samochody.
Samochód jest tylko dodatkiem do człowieka - nigdy nie powinno być odwrotnie.
Nie ważne gdzie , nie ważne po co , nie ważne kiedy - WAŻNE Z KIM !