( Renault Scenic ) składanie lusterek w Scenicu II

[gRRuby]

Bardzo dziękuję i polecam się Twojej pamięci.
Takie BSI to pewnie się jakimś clipem/komputerem diagnozuje, więc oczywiście, że nie mam - tylko multimetr i oscyloskop.
A jakieś złącze w drzwiach, wyłącznik/czujnik ?

[archive_18]

Wylacznik raczej mozemy wykluczyc.Daje on tylko sygnal BSI do zamkniecia lub otwarcia lusterek (obu na raz).Jest tylko jeden moment w ktorym lusterka otwieraja sie osobno czyli podczas otwierania drzwi ze zlozonym lusterkiem.Trzeba sprawdzic ktory czujnik odpowiada za podanie sygnalu otwarca do BSI.SPRAWDZE I DAM ZNAC.
_________________
Pozdrawiam.

[archive_18]

Problemem jest czujnik otwarcia drzwi.Tylko nie wiem narazie gdzie on sie znajduje.On daje sygnal do otwarca lusteka.Sprawdz kosc laczaca drzwi z karoseria,to polaczenie moze byc slorodowane.
_________________
Pozdrawiam.

[gRRuby]

Tak się przypomnę. Strasznie mnie wkurza to lusterko. Auto szerokie i przy parkowaniu składanie lusterek jest jednak dość istotne.

Coś może udało Ci się ustalić Michale z tym czujnikiem otwierania drzwi ? To może być mechaniczny włącznik czy raczej jakieś cudo kontaktronowe/indukcyjne itp ?
Tak myślę czy ten czujnik otwarcia jest dedykowany tylko do lusterek - bo w innym wypadku zapalało by się chyba światło itd. Ze złączem jeszcze nie sprawdziłem bo było dość zimno, ale złączka wygląda idealnie.

Ponowny opis sytuacji:
Teraz zawsze po zamknięciu prawe lusterko po 30s-40s się rozkłada. Po otwarciu prawych drzwi i ponownym zamknięciu lusterko się składa i znowu po kilkudziesięciu sekundach rozkłada. Po za tym wszystko działa idealnie tzn regulacja i podgrzewanie

[archive_18]

Sprawdz czy w momencie otwierania lusterka zapala sie swiatlo na drzwiach.Jezeli sie nie bedzie zapalalo to mozemy wykluczyc czujnik.W moim jak tylko pusci zamek to zapalaja sie lampki i otwiera lusterko.
_________________
Pozdrawiam.

[Reklama]

[gRRuby]

Nie zapala się - na 99%, ale jutro jeszcze potwierdzę.

[gRRuby]

Sprawdziłem. Światło się nie zapala kiedy lusterko się rozkłada. Niezależnie od tego czy auto jest uruchomione czy nie. I nie ma też znaczenia czy jest zamknięte/zabezpieczone. Więc to chyba nie czujnik otwarcia.

Bardzo to dziwne...

[archive_18]

Czyli czujnik mamy wykluczony .Problem lezy w BSI.Znajde chwile to sprawdze ktory przekaznik jest odpowiedzialny za otwieranie lusterek.
_________________
Pozdrawiam.

[gRRuby]

Powracam do tematu mojego samo otwierającego się lusterka. Drobna sprawa, ale jednak przydatne to składaniem przy walce o miejsce do parkowania.

Tak się zastanawiam czy nie ma czegoś takiego jak z szybami, że się je przyucza. Może moje lusterko zgubiło gdzieś swa wrodzoną "mądrość" i może trzeba je nauczyć... nie wiem tak spekuluję.

[archive_20]

a u mnie ostatnio było tak, że przed myciem lusterka działały, po myciu lewe nie chciało się otwierać do końca no i nie zamykało się, więc ręcznie złożyłem i od spodu porządnie popsikałem smarem silikonowym i teraz elegancko pracuje. profilaktycznie walnąłem to samo na drugie lusterko

[archive_18]

Sprawdzalem i tylko sygnal otwartych drzwi aktywuje lusterko do otwarcia.Zaden program diagnostyczny nie ma diagnostyki badz przyuczania lusterek.mozna je tylko aktywowac lub wylaczyc.

[gRRuby]

Dzięki wielkie za sprawdzenie.
Patrzyłem na schemacie, ale po pierwsze jest chyba z pięć wariantów tych luserek, a po drugie to ciężko się zorientować.
Dziwne jest to, że jeśli była by to kwestia sygnału otwartych drzwi to bu się zapalało światło wewnątrz. Jak otworzę i zamknę drzwi to lusterko na powrót się składa, ale po chwili się otwiera.

[archive_18]

Wlasnie sprawdzilem jest osobny czujnik do lampek i do lusterek(tzn moze jest to jeden czujnik ale lasterka sterowane sa niezaleznie od oswietlenia).Znajduje sie on w zamku.Sprobuj na otwartych drzwiach zamknac srubokretem zamek zobaczysz co sie bedzie dzialo.

[gRRuby]

O! To jakieś przełom diagnostyczny, że są dwa czujniki i do lusterek jest osobny. Natomiast problem jest taki, że przy otwartych drzwiach kiepsko się testuje lusterko bo jak się złoży to grozi jego połamaniem - może jest jakieś sprzęgło, ale wolę nie sprawdzać.
No ale jakoś spróbuję.

[archive_18]

Nic sie nie stanie ja tak sprawdzalem u siebie.Uchyl drzwi ok 20 cm i w niczm nie przeszkadzasz lusterku.Tak wnioskuje ze jest inne sterowanie do oswietlenia bo jak dociskam zamek to lusterko sie sklada a jak puszcze to rozklada ,a lampki swieca caly czas.