( Renault Thalia ) Thalia 1,4 8V

[archive_25]

A tak z ciekawości: duzo pali tzn. ile? ponad 10?

[Borovit]

tak 10 w mieście na trasie 6
_________________
Borovit

[acerjacek]

mnie tez pali okolo 10 ale mysle ze przy dodatnich temperaturach zmniejszy sie jednak zima byla mrozna a co do gazu to mialem juz auto i narazie nie bede zakladal

[santaclaus21]

Gazu 12 po Krakowie, 8 w trasie a benzyny w mieście ponad 9(!). Ciężką nogę mam bo nie mogę patrzyć jak niektórzy jeżdżą ..
_________________
Uniden 520 - najlepszy przyjaciel kierowcy.

[Jarek59]

Trochę dużo pali Ci gazu w mieście. U mnie wychodzi 9,5 w porywach do 10, za miastem 8.

Jarek

[Reklama]

[edek40]

W mieście pali mi 9 no ale silnik ma dopiero 2800km . Trasa z Gdańska do Warszawy 6 litrów . Podobno jak go troche dojeżdże to spalanie spadnie . A tak przy okazji to czy Thalia w ogóle ma kontrolkę rezerwy paliwa ? Wskazówka spadła mi na "R" czerwone a kontrolka się nie świeci . Komp. wyświetla że mam jeszcze paliwa na 125km ale wskaźnik nie ma już gdzie dalej opadać .

[santaclaus21]

Kontrolka jest i jeśli działa to w końcu się zaświeci. Póki co lepiej miej karnister z benzyną w bagażniku...
_________________
Uniden 520 - najlepszy przyjaciel kierowcy.

[piomal18]

To dziwne że dużo ci pali, mam taka samą talie i pali 6,5 PB i 8 gazu

[Max87]

Ja mogę podrzucić od siebie. Jeździłem 1.4 8v przez niecałe 2 latka i jeśli idzie o spalanie:
*miasto (Warszawa, czasem stojąc w makabrycznych korkach) - 8 litrów z groszami / 100km
*miasto (latem w wakacje przy minimalnych korkach) - ok. 7 litrów / 100km
* trasa (krótka i bez jazdy eco) - 6,5-6,6 l / 100km
* trasa (długa i jazda możliwie eco) - 5,8-6,0 l / 100km

Nigdy w trasie nie zszedł mi poniżej 5,8 l / 100km choćbym miał żagle i wiatr w plecy Także w trasach nie był to motor specjalnie ekonomiczny, ale z kolei w mieście, o dziwo, ogromniaste korki i mrozy typu -20 rano, nie robiły na spalaniu większego wrażenia. Nigdy, w ciągu prawie 2 lat używania, nie wyszło mi więcej, niezależnie od warunków, niż te 8 litrów z groszem na setkę po mieście. Najczęściej mieściłem się w przedziale 7,6-8,0. Aczkolwiek jeździłem po mieście na dłuższych dystansach bo miałem z punktu A do B ok. 25km w jedną stronę przez miasto, więc silniczek jeździł rozgrzany. Na krótkich trasach, poniżej 5km, to pewnie żłopałby więcej PB.

[pavel]

No, to ja też coś dodam "od się". Jeżdżę Thalią od nowego i rzadko w mieście pragnęła więcej niż 8. W trasie nieco powyżej 6, jak się spieszyłem, to dobijała do 7. Co ciekawe, w czasie całodziennej jazdy autostradą (ponad 800 km) z prędkością zawsze 140 - 150 (w porywach więcej) zadowalała się siedmioma litrami. Niestety, im starsza, tym bardziej jej dopisuje apetyt (podobno kobiety tak mają). Po przekroczeniu 120 kkm, zrobiła się łakoma, w mieście dochodzi do 10 zimą. W trasie ok. 7 lub trochę więcej. Aktualny przebieg: 170 kkm. Szkoda, że apetyt rośnie w miarę podwyżek cen benzyny. Ale, jak mówią, biednemu zawsze wiatr w oczy.
_________________
BEER - connecting people.

[grandzio]

a juz sie balem, ze z moja talilą jest cos nie tak. po miescie (warszawa) w wiekszosci trasy po 5 km spala 8,6 nie przekrecajac obrotow powyzej 3000. na trasie o ile dobrze pamietam z klima 6,7.

[guder]

moja thalia pali około 8 L gazu (ostatnie tankowanie 7,7L) w Szczecinie - bez przesadnego stania w korkach i ekodrivingu (nie mylić z PSJ). trasa to 7,5 litra z żoną, dziećmi i klimą przy 100km/h. przebieg 86 kkm.