Dołączył: 13 Kwi 2010 Posty: 638 Skąd jesteś (miejscowość / region): Katowice/Świerklany Posiadane auto: Renault Vel Satis 3.0d V6 INITIALE, Renault Clio II 1.5 dCi Privilage Fiat Seicento 1.1 MPI Look, Ford Fusion+ 1.6 TDCI Alfa Romeo Mito Quadrifoglio Verde
Piwa: 23/10
Wysłany: Pią 15 Lut 2013, 21:49
Temat postu:
Re: ( Renault Vel Satis ) Ile kosztował nowy??
Jak dla mnie cena 13 tys. euro za versalkę z 2009 roku to nic dziwnego. Cena jak najbardziej zbliżona do polskich.
Sam nawet oglądałem jakiś tydzień temu velka w salonie aut używanych renault z rocznika 2009 za 45.900 zł.
Nie oszukujmy się - velek za 10 tys. to skarbonka bez dna i ogromne ryzyko.
Nikt o zdrowych zmysłach nie kupi takiego auta.
Dobre auto niestety musi kosztować a, że u nas większość na allegro to skarbonki stąd i takie ceny w pl, Vel Satisy z końca produkcji w dużej mierze to auta od pierwszego właściciela, jak ktoś zapłacił kilka lat temu ponad 200tyś to sprzedając za 40 traci majątek więc swoją drogą to i tak okazja dla kupujących, pod warunkiem że auto jest zadbane
Te ceny za granicą takie są w ogłoszeniach, ale nikt tych aut nie kupuje. Podobnie jak tych, które wiszą u nas za 40+ tyś zł. Szukałem swojego ponad pół roku i te drogie wiszą cały czas, a tanie pojawiają się i znikają.
Kupiłem praktycznie identyczne auto jak ten z pierwszego linku, tylko z tym drugim wzorem felg 18 cali i czarnym wnętrzem. Wyposażenie identyczne - Initiale Paris, ale bez dodatkowo płatnych gadżetów (jak np. szyber, czy DVD z tyłu). Rocznik 2005, przebieg oryginalny 92 000 km, uszkodzony silnik - standardowa sprawa, czyli opuszczone tuleje. Silnik nie był zatarty, auto jeżdżące, dojechałem nim normalnie do mechanika. Cena? 2900 euro, z kosztami sprowadzenia i opłatami ok. 17 000 zł.
Co do tego, czy zakup był udany, czy nie, będę się mógł wypowiedzieć dopiero za jakiś czas (trzymajcie kciuki ). Koniec naprawy przewiduję na za tydzień - dwa, silnik jest już po szlifie + założyłem dodatkowe chłodzenie / odpowietrzenie w lewej głowicy, czeka teraz u mechanika na poskładanie. Póki co zapowiada się dobrze, mechanik stwierdził, że pod maską każda śrubka oryginalna, skrzynia bez zarzutu, z zewnątrz i w środku stan idealny z malutkim minusem, nie ma się za bardzo do czego przyczepić. Za całość z naprawą wyjdzie mi ok. 24 000 zł - tylko się cieszyć, że można kupić takie auto za 10% ceny nowego. Współczuć można tym, którzy kupowali w salonie, mnie już to nie będzie boleć, że będę musiał tanio sprzedać, skoro tanio kupiłem.
Ceny modeli sprzed liftu są już w ogóle śmieszne, ale jednak większość tanich aut to zajeżdżone egzemplarze z problemami - w większości takie do nas trafiają z zagranicy. Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy - ten model miał sporo poważnych problemów, głównie silnikowych, a auta z (ukrytymi) wadami są tanie i ciągną w dół też ceny dobrych "sztuk", których jest bardzo niewiele. Tzw. premia za ryzyko - auto dla odważnych
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Renault Vel Satis ) Oceń swoje auto
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.