glikol to alkohol, on także paruje i to lepiej niż woda. To powinieneś wiedzieć, niekoniecznie z lekcji chemii Nie ma sensu w samochodzie z tego roku wymieniać płyn na nowy bo trochę go ubyło. Jak jesteś bardzo dociekliwy to możesz podjechać gdzieś do warsztatu i zmierzyć temperaturę zamarzania, tylko że to strata czasu i pieniędzy - po prostu dolej płynu.
Dołączył: 07 Mar 2010 Posty: 81 Skąd jesteś (miejscowość / region): mazowsze Posiadane auto: renault thalia 1.4 16v 2010 ; Opel Agila 1.2 16V 2001
Piwa: 1/1
Wysłany: Czw 05 Sie 2010, 09:53
Temat postu:
Re: ( Renault Thalia ) Ubyło płynu chłodzącego
Widzę że wszyscy za tym by lac płyn . Tak zrobie , dzieki ....
Tak zrobiłem no i sie okazjue, że bardzo źle zrobiłem. Już to wiem . Zagęściłem roztwór dolewajac płynu w miejsce odparowanej wody. Pamietajcie zatem : jesli z układu wyparuje ciecz i macie 100% pewności, że to odparowanie a nie wyciek to wówczas dolewamy tylko wodę, NIE PŁYN .
Witam, proszę o informację co należy zrobić jeżeli już wycieki są pod wykładziną od strony pasażera? Wiem, że trzeba uszczelnić - tylko jak i w którym miejscu. Czekam na poradę i pozdrawiam fachowców ! _________________ Pozdrawiam,
Myśliwy
Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 65 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kielce Posiadane auto: Renault Thalia 1,5dCi 82 km 11.2005r.
Piwa: 2/11
Wysłany: Pon 20 Wrz 2010, 22:16
Temat postu:
Re: ( Renault Thalia ) Ubyło płynu chłodzącego
edek40 napisał:
Widzę że wszyscy za tym by lac płyn . Tak zrobie , dzieki ....
Tak zrobiłem no i sie okazjue, że bardzo źle zrobiłem. Już to wiem . Zagęściłem roztwór dolewajac płynu w miejsce odparowanej wody. Pamietajcie zatem : jesli z układu wyparuje ciecz i macie 100% pewności, że to odparowanie a nie wyciek to wówczas dolewamy tylko wodę, NIE PŁYN .
I co sądzisz, że w układzie pozostanie Ci zagęszczona galareta? Ech, to nic nie zmienia. Jak masz taki problem to jedź do serwisu, tam Ci za "marne " pieniądze powiedzą co zrobić.
Widzę że wszyscy za tym by lac płyn . Tak zrobie , dzieki ....
Tak zrobiłem no i sie okazjue, że bardzo źle zrobiłem. Już to wiem . Zagęściłem roztwór dolewajac płynu w miejsce odparowanej wody. Pamietajcie zatem : jesli z układu wyparuje ciecz i macie 100% pewności, że to odparowanie a nie wyciek to wówczas dolewamy tylko wodę, NIE PŁYN .
Słuchaj no Edzio, rób sobie ze swoim samochodem co chcesz ale innym nie radź głupot.
Prosiłem o poradę jak zdemontować po kolei części, aby uszczelnić nagrzewnicę. Roboty się nie boję, ale można uszkodzić plastyki. Jeśli zajdzie konieczność, to też kupię nagrzewnicę - tym bardziej, że idzie zima. Może ktoś z Was wymieniał już tę część. Mogą być same zdjęcia. Z góry dziękuję za pomoc !!! _________________ Pozdrawiam,
Myśliwy
No jeżeli już byś się zdecydował na demontaż połowy samochodu to radziłbym wymienić nagrzewnicę na nową. Dużo płynu Ci ubywa? U mnie również nagrzewnica się poci, ale ubytki są nieduże, więc na razie nic z tym nie robię.
Opis wymiany nagrzewnicy jest w książce naprawy dla Clio 2, ale nie wiem na ile się ten proces różni od wymiany w Thalii.
Dołączył: 28 Mar 2010 Posty: 6209 Skąd jesteś (miejscowość / region): Mętów pod Lublinem Posiadane auto: A sprzedałem wszystko wpi.....zdu!
Piwa: 426/11
Wysłany: Wto 21 Wrz 2010, 19:07
Temat postu:
Re: ( Renault Thalia ) Ubyło płynu chłodzącego
olo333 napisał:
edek40 napisał:
Widzę że wszyscy za tym by lac płyn . Tak zrobie , dzieki ....
Tak zrobiłem no i sie okazjue, że bardzo źle zrobiłem. Już to wiem . Zagęściłem roztwór dolewajac płynu w miejsce odparowanej wody. Pamietajcie zatem : jesli z układu wyparuje ciecz i macie 100% pewności, że to odparowanie a nie wyciek to wówczas dolewamy tylko wodę, NIE PŁYN .
Słuchaj no Edzio, rób sobie ze swoim samochodem co chcesz ale innym nie radź głupot.
Skąd ty się urwałeś gościu????? Przestań pie.....C i nie rób z siebie idioty tymi bzdurami!!!
Dołączył: 07 Mar 2010 Posty: 81 Skąd jesteś (miejscowość / region): mazowsze Posiadane auto: renault thalia 1.4 16v 2010 ; Opel Agila 1.2 16V 2001
Piwa: 1/1
Wysłany: Czw 30 Wrz 2010, 09:54
Temat postu:
Re: ( Renault Thalia ) Ubyło płynu chłodzącego
I co sądzisz, że w układzie pozostanie Ci zagęszczona galareta? Ech, to nic nie zmienia. Jak masz taki problem to jedź do serwisu, tam Ci za "marne " pieniądze powiedzą co zrobić.[/quote]
Tak. Tak nie tylko sądzę ale i wiem, że zostanie sama "galareta" a zmienia to tyle, że na tej galarecie się jeździć nie da. A Olo333 gdyby nie spał na chemii, to wiedziałby co się dzieje z roztworem gdy paruje z niego rozpuszczalnik.
Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 65 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kielce Posiadane auto: Renault Thalia 1,5dCi 82 km 11.2005r.
Piwa: 2/11
Wysłany: Czw 30 Wrz 2010, 11:33
Temat postu:
Re: ( Renault Thalia ) Ubyło płynu chłodzącego
Cytat:
edek40 napisał:
I co sądzisz, że w układzie pozostanie Ci zagęszczona galareta? Ech, to nic nie zmienia. Jak masz taki problem to jedź do serwisu, tam Ci za "marne " pieniądze powiedzą co zrobić.
Tak. Tak nie tylko sądzę ale i wiem, że zostanie sama "galareta" a zmienia to tyle, że na tej galarecie się jeździć nie da. A Olo333 gdyby nie spał na chemii, to wiedziałby co się dzieje z roztworem gdy paruje z niego rozpuszczalnik.
[/quote]
To powiedz mi kolego chemiku jakie są właściwości glikolu. Proszę, jesli chcesz eksperymentować to rób to na własnym samochodzie i nie pisz bzdur. Dolewaj wody i przy temperaturze - 30 stopni porozmawiamy. Przeczyta ktoś Twoje dywagacje i uszkodzi silnik.
Dołączył: 07 Mar 2010 Posty: 81 Skąd jesteś (miejscowość / region): mazowsze Posiadane auto: renault thalia 1.4 16v 2010 ; Opel Agila 1.2 16V 2001
Piwa: 1/1
Wysłany: Czw 30 Wrz 2010, 16:10
Temat postu:
Re: ( Renault Thalia ) Ubyło płynu chłodzącego
robertw37 napisał:
Cytat:
edek40 napisał:
I co sądzisz, że w układzie pozostanie Ci zagęszczona galareta? Ech, to nic nie zmienia. Jak masz taki problem to jedź do serwisu, tam Ci za "marne " pieniądze powiedzą co zrobić.
Tak. Tak nie tylko sądzę ale i wiem, że zostanie sama "galareta" a zmienia to tyle, że na tej galarecie się jeździć nie da. A Olo333 gdyby nie spał na chemii, to wiedziałby co się dzieje z roztworem gdy paruje z niego rozpuszczalnik.
To powiedz mi kolego chemiku jakie są właściwości glikolu. Proszę, jesli chcesz eksperymentować to rób to na własnym samochodzie i nie pisz bzdur. Dolewaj wody i przy temperaturze - 30 stopni porozmawiamy. Przeczyta ktoś Twoje dywagacje i uszkodzi silnik.[/quote]
A co mają za znaczenie właściwości glikolu? Wiemy nie zagłębiając się w szczegóły, że glikolu nie powinno być mniej jak 40% i więcej jak 60% w układzie chłodzenia. Jesli zatem stale odparowywał będzie rozpuszczalnik którym jest woda to dolewając płyn ( w którym jest już zawarty glikol ) zamiast wody, zagęścimy roztwór i glikolu w układzie będzie ponad 60%.
Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 65 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kielce Posiadane auto: Renault Thalia 1,5dCi 82 km 11.2005r.
Piwa: 2/11
Wysłany: Pią 01 Paź 2010, 09:03
Temat postu:
Re: ( Renault Thalia ) Ubyło płynu chłodzącego
Dobra, ja sie poddaję. Zrobisz co zechcesz. Instrukcja obsługi wyraźnie sugeruje uzupełnianie ubytku płynu, płynem a nie wodą.
Życzę bezproblemowej eksploatacji pojazdu. Robert
Tak. Tak nie tylko sądzę ale i wiem, że zostanie sama "galareta" a zmienia to tyle, że na tej galarecie się jeździć nie da. A Olo333 gdyby nie spał na chemii, to wiedziałby co się dzieje z roztworem gdy paruje z niego rozpuszczalnik.
Panowie, troll, jak Boga kocham.
Spróbuję Ci to wyjaśnić jeszcze raz, metodą mniej naukową. Postaw szklankę z 200 ml wódki w ciepłym miejscu na powiedzmy 24 godziny. Po 24 godzinach załóżmy że będzie tam 150 ml, czyli coś odparowało. Nie trzeba być geniuszem by odgadnąć, że stężenie alkoholu w tej pozostałej części będzie mniejsze niż na początku, strzelam 25 % (początkowe 40%). Więc czego odparowało więcej, skoro roztwór się zmniejszył - alkoholu czy wody? Dodam tylko że glikol to też alkohol.
Dołączył: 07 Mar 2010 Posty: 81 Skąd jesteś (miejscowość / region): mazowsze Posiadane auto: renault thalia 1.4 16v 2010 ; Opel Agila 1.2 16V 2001
Piwa: 1/1
Wysłany: Pią 01 Paź 2010, 20:39
Temat postu:
Re: ( Renault Thalia ) Ubyło płynu chłodzącego
olo333, Twój problem polega na tym, że dla Ciebie alkohol to wódka i być może masz z tym większy problem niż myślisz. Glikol jest alkoholem ale niestety na Twoje nieszczęście posiada dwie grupy funkcyjne OH (hydroksylowe) co oznacza, że do rozerwania takiego wiązania potrzeba więcej energii niż do rozerwania wiązania jakie ma woda z jedną grupą hydroksylową. Do rozerwania dwóch grup hydroksylowych potrzeba dwa razy więcej energii niż do rozerwania pojedynczej grupy czyli glikol zaczyna się gotować w temperaturze mniej więcej 2 razy wyższej niż woda. Temperatura wrzenia glikolu to coś pewnie koło 190st.C ( nie pamiętam dokładnie ) a w tej temperaturze wody już nie będzie. Gliceryna tez jest alkoholem ale ta zaś posiada aż trzy grupy hydroksylowe i tworzy ona grupę karboksylową do których rozerwania potrzeba trzy razy więcej energii niż ta dostarczona do rozerwania wiązania grupy OH w wodzie. Temperatura przy której gliceryna wrze to jakieś 3 razy więcej niż dla wody czyli niemal 300st.C. To wyjaśnienie mniej naukowe. A żeby uprościć napiszę jeszcze, że na rozgrzany tygiel wylejesz 100 gram wody i ona zacznie się gotować podczas gdy glikol nie zacznie nawet jeszcze mętnieć.
P.s. Nie pisz do mnie "chemiku" bo nim nie jestem. To co wiem a co Ty zapomniałeś można było usłyszeć w 5 czy 6 klasie szkoły podstawowej na lekcji chemii.
Dołączył: 07 Mar 2010 Posty: 81 Skąd jesteś (miejscowość / region): mazowsze Posiadane auto: renault thalia 1.4 16v 2010 ; Opel Agila 1.2 16V 2001
Piwa: 1/1
Wysłany: Sob 02 Paź 2010, 00:44
Temat postu:
Re: ( Renault Thalia ) Ubyło płynu chłodzącego
robertw37 napisał:
Dobra, ja sie poddaję. Zrobisz co zechcesz. Instrukcja obsługi wyraźnie sugeruje uzupełnianie ubytku płynu, płynem a nie wodą.
Życzę bezproblemowej eksploatacji pojazdu. Robert
No właśnie. Instrukcja sugeruje co zrobić w razie UBYTKU PŁYNU jako całości ( H2O + C2H4(OH)2 ) na skutek dziury w układzie a nie co w razie oporowania jednego z jego składników. Nie przewidują widocznie nieszczelności np: korka w zbiorniku wyrównawczym.
Wiem, że to trudny problem ale wszak po to jest forum by trudne rozwiązywać wspólnymi siłami. Bo jak koło zmienić to ja wiem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Renault Thalia ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.