Dołączył: 19 Gru 2023 Posty: 1 Skąd jesteś (miejscowość / region): Wielkopolska, Poznań Posiadane auto: Renault Twingo II 1,2 16V TCe 2007
Piwa: 0/0
Wysłany: Wto 19 Gru 2023, 13:30
Temat postu:
Zaduma nad moim Twingo II ('07)
Witajcie forumowicze,
mam nadzieję, że jeszcze jakoś funkcjonuje to forum, bo jest parę pytań jakie bym chętnie skontrolował z innymi właścicielami podobnego pojazdu.
Od prawie roku jestem posiadaczem Renault Twingo II z 2007 roku w wersji benzynowej 1,2L 100KM 75kW TCe. Wersja silnika CN0.
Trzydrzwiowy niebieski jak go nazywam "Samurai" w wersji z kanapą z tyłu i w oryginalnym silniku, niegazowany.
Jestem trzecim właścicielem. Pierwszy nabił na nim ponad 180 tyś. km, potem moja siostra zrobiła w nim parę tysi i kolejnych kilka nadrabiam ja. Obecnie ma ok. 210 tyś. (piszę z pamięci, więc może się różnić o paręnaście w tę czy w inną stronę)
Z rzeczy jakie były w nim robione stosunkowo niedawno (okres ostatnich 4-5 lat):
- wymiana rozrządu
- naprawa progu od strony kierowcy
- wymiany filtrów (oleju, powietrza i kabinowego) i olejów (te robiłem latem tego roku)
- wymiana kompletu hamulców wraz z klockami, a także płynu hamulcowego (tarcze przód i bębny tył)
- wymiana żarówek przednich świateł pozycyjnych, do jazdy dziennej, tylne środkowe hamowania, oświetlenia tablicy tylnej
- regulacja hamulca ręcznego (podczas kontroli na stacji diagnostycznej stwierdzono nierównomierną siłę hamowania. prawa strona była luźniejsza od lewej)
- wymiana połowiczna wycieraczek (jedną muszę domówić, bo za długą zmówiłem...)
- wymiana kompletu aparatu zapłonowego (świece, przewody łączące świece z cewką, a także cewka)
- lewa końcówka drążka kierowniczego i wykonana kalibracja.
Auto jest fajnym nabytkiem o sporej pojemności bagażnika i dobrą widocznością, ale wciąż trochę pracy nad nim trzeba wykonać i stąd moje poniższe zapytania (sprawdzałem sekcję dla Twingo i nie znalazłem odpowiedzi na te pytania):
1) Sprawa skrzyni biegów:
Obecnie głównym winowajcą niedostatecznie dobrych odczuć z jazdy jest skrzynia biegów, która będzie w najbliższej przyszłości wymieniana. Prawdopodobnie przełom stycznie i lutego.
Przyczyny:
- niedostatecznie szybka reakcja pojazdu na dodawanie gazu po zakleszczeniu biegu. Obroty wzrastają o ok 500-1000 i potem spadają przy właściwym wkleszczeniu, żeby powoli nadrobić. Co doprowadza do wolniejszego przyspieszania niż to auto potrafi.
- luzy na kulce od mechanizmu lewarka drążka zmiany biegów (zakupiony kiedyś zestaw naprawczy dobrany z pomocą Autodoc dla silnika CN0 nie zawierał potrzebnych elementów do naprawy tej usterki)
Chciałem się poradzić o potencjalnych sprawdzonych producentów tego podzespołu i koszt takiego zabiegu.
2) Sprawa dziwnego zachowywania się obrotów (niezwiązana z pkt. 1)
Mianowicie po problemie z falującymi obrotami, których przyczyną były zwarcia na cewce odpowiedzialnej za kolejność zapłonu, zauważyłem zmiany w stabilizacji obrotów. Przyzwyczajony jestem,że auta powinny mieć obroty jałowe zazwyczaj w okolicy 900RPM (czy to reguła? Nie wiem, ale zazwyczaj na różnych konstrukcjach sytuacja była podobna). Tutaj czasami rzeczywiście jest ok.900 ale zdaża się często, że ta wartość wynosi ok.650 RPM lub rzadziej 1100 RPM. Ta rzadsza sytuacja zazwyczaj zanika po przejechaniu kilkudziesięciu metrów i ponownym postoju np. na światłach.
P.S. Polecam zawsze sprawdzić dokładnie obudowę cewki zapłonowej, ponieważ w moim wypadku pęknięcie dość spore było widoczne od spodu elementu, dopiero po jego zdemontowaniu. Prawdopodobnie przyczyną jest zmęczenie materiału z powodu fabrycznie rozwiązanego montażu na pokrywie silnika, bez izolacji drgań.
3) Sprawa odgłosów z silnika
Od jakiegoś czasu pojawiają się nieco mechaniczne, świszczące odgłosy z silnika przy dodawaniu gazu na wyższych obrotach. Obstawiam, ze pewnie jedno z łożysk albo turbina/ wkładka turbiny powoli nawala.
4) Sprawa dziwnego zachowania elektryki pojazdu
Sprawą drugorzędną jest to, że po przejrzeniu instrukcji producenta dla tego modelu, a także paru wątków, nie znalazłem odpowiedzi na pytanie czy auto posiada jakieś funkcje związane z czujnikiem opadów/ zmierzchu umieszczonym na przedniej szybie. Nie jest to wprost wyjaśnione.
Wycieraczki na pierwszym położeniu (nie na pozycji wyłączonej) według instrukcji powinny się uruchomić na wolnych ruchach, a w praktyce czasem zachowują się jak z użyciem w/w czujnika, a czasem nie XD
Na drugiej pozycji jest stały wolny bieg, a na trzeciej szybki stały bieg.
Z kolei światła pozycyjne i do jazdy dziennej czasem gasną po skręceniu gałki na pozycję wyłączenia, a czasem (albo znacznie częściej) dopiero po otworzeniu drzwi kierowcy. Tak jakby warunkiem zgaszenia było wysiadanie z auta niezależnie od położenia pokrętła. Trudno mi ocenić zasadność tego rozwiązania i nie przeszkadza ono w jeździe, ale denerwuje w użytkowaniu na dłuższą metę.
Same światła pozycyjne czasem się palą, czasem nie palą, a czasem jedno jest zgaszone, a drugie sobie mruga. Mogę to ocenić bo zamontowałem nowe, jaśniejsze ledowe żarówki, więc widzę po odbiciach w blasze tylnej klapy innego pojazdu jak jeżdżę.
Radio to inna kwestia, bo generalnie bardzo słabo odbiera sygnał i jest sporo zakłóceń, więc spodziewam się już awarii uszczelnienia anteny (wkręcana w odbiornik) i korozję płytki na dachu pojazdu, ale zauważyłem, że ostatnio czasem głośnik w prawych drzwiach dostaje przesterów (na normalnych ustawieniach głośności) kiedy pokrętło siły nawiewu ustawione jest na 3'ciej pozycji.
Nie pali się również lampka kabinowa mimo wymiany żarówki... i nie wiem dlaczego do końca, ale może przyczyną są styki w podsufitce...
5) Sprawa naprawy nawiewu
Chciałbym też w dalszej przyszłości popracować trochę nad nawiewem, ponieważ część "lotek" kierunkowych, jeśli tak to się nazywa, jest wyłamana w bocznych nawiewach i obecnie sobie dmuchają gdzie im się podoba...
No i jest jakiś problem z nawiewem na nogi kierowcy i pasażera, ponieważ po przekręceniu pokrętła trybu, nawiew jest lekko odczuwalny dopiero na wyższych położeniach pokrętła siły nawiewu (3 i 4). Musi być więc jakiś problem z rozdzielnikiem powietrza...
Ciężko mi znaleźć te części i pytanie czy lepiej szukać zamiennikow czy może "dawcy" ze szrotu?
Na wszystkie te kwestie chętnie podyskutuję w miarę konstruktywnie.
Co do serwisu, to mam zaufanego mechanika w Komornikach, a także znam jednego od aut typowo francuskich w Poznaniu.
Wątek utworzyłem głównie po to, żeby ustalić sobie jakiś plan napraw na kolejne lata i zebrać w jednym miejscu potencjalne polecenia producentów czy specjalistów.
Dziękuję za wszelkie odpowiedzi i liczę na rzetelną dyskusję ^^
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Renault Twingo ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.